Choć przez ostatnich parę lat media skupiały się głównie na najmłodszym, wyczekanym dziecku Małgorzaty Rozenek-Majdan i Radosława Majdana, to nie można zapominać, że prezenterka jest mamą jeszcze dwóch nastoletnich synów. Najstarszy z nich ma 17 lat i już niebawem się wyprowadzi z domu. Co planuje Stanisław Rozenek?

Reklama

Syn Małgorzaty Rozenek się wyprowadza

Małgorzata Rozenek-Majdan jest szczęśliwą mamą trzech synów. Najmłodszy z nich, Henryk, ma zaledwie 3 latka, natomiast najstarszy, Stanisław, ma już 17 lat i niebawem wyprowadzi się z rodzinnego domu. Dla prezenterki zawsze priorytetem było, żeby zapewnić swoim pociechom godny byt oraz wykształcenie. Gdy kilka lat temu wzięła udział w reklamie ręczników papierowych, mówiła wprost: "Zarobiłam bardzo dobre pieniądze. Studia jednego z moich synów są zapewnione, zaraz zrobię następną reklamę, by opłacić studia drugiego syna".

Już niebawem te pieniądze zostaną wydane, ponieważ Stanisław Rozenek wybiera się na zagraniczną uczelnię. Plany 17-latka są bowiem sprecyzowane od długiego czasu. Interesuje się on sztuką, robi zdjęcia oraz projektuje ubrania. Ze względu na to marzy, by zostać projektantem. W wywiadach mówił, że już za kilka lat chciałby mieć swoją firmę modową. Dodawał: "Chcę pokazać polską modę całemu światu i nie chce zatrzymać się na Polsce".

- Studia, o których myślałem, zawsze były związane z modą. Na przykład uczelnia, która jest moim planem, to jest ESMOD w Lyonie, ale też w różnych innych francuskich miastach. To jest szkoła, która została mi polecona przez stylistę mamy, który też jest dużą pomocą, jeśli o to chodzi. Nie mogę się doczekać, aż tam pójdę, bo mam dużą ochotę nauczenia się nowych rzeczy i spotkania nowych osób, które też mają tę samą pasję - zdradził jakiś czas temu Staś w rozmowie z "Plejadą".

Instagram

Zobacz także: Małgorzata Rozenek narzuciła synom surowe zasady. "Rozumieją troskę i jakoś współpracują"

Czas jego wyprowadzki zbliża się wielkimi krokami. Stanisław Rozenek wybrał już uczelnie, na które chce zdawać, a teraz pilnie się do tego przygotowuje. W najnowszym wywiadzie Małgorzata Rozenek-Majdan ujawniła, co myśli o decyzji syna. Okazało się, że nie wszystko jej odpowiadało.

Zobacz także

- Mój syn chce rozpocząć studia we Francji. Przygotowuje teraz swoją teczkę. Działamy wokół tego. On jest bardzo podekscytowany. I dużo bardziej szczęśliwy tą perspektywą niż jego mama… Myślał jeszcze o Montrealu, ale nie zgodziłam się. To już jest za daleko! W obecnych czasach lot do Francji jest jak 20 lat temu przejechanie do innego miasta, więc tego się trzymam - wyjawiła Małgorzata Rozenek-Majdan w rozmowie z "Super Expressem".

VIPHOTO/East News

Zobacz także: Syn Małgorzaty Rozenek udzielił pierwszego wywiadu. "Dzięki mamie czuję się wolnym człowiekiem"

Reklama

W dalszej części rozmowy Małgorzata Rozenek-Majdan ujawniła, jak planuje wykorzystać ostatni rok z najstarszym synem w domu. Wyjawiła, że nie planuje większych zmian, a chce po prostu cieszyć się chwilą i dążyć do tego, by jej pociecha spełniła swoje marzenia.

- Ja naprawdę jestem bardzo dobrą mamą. I czuję, że to jest taka rola, którą wypełniam bardzo dobrze. Moi synowie bardzo często mi o tym mówią. Więc nie będzie jakichś dużych zmian. Będziemy żyli tak, jak żyjemy. Będziemy bardzo skupiać się na tym, żeby ułatwiać mu edukację – dodała Małgorzata Rozenek-Majdan.

VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama