Kożuchowska i Woliński udawali parę: Dziewczyny patrzyły z zazdrością

Małgorzata Kożuchowska na pierwszy rzut oka może wyglądać na osobę dość poważną, twardo stąpającą po ziemi. Jednak w życiu prywatnym lubi od czasu do czasu się zabawić i beztrosko spędzać czas w gronie dobrych przyjaciół. Aktorka od prawie 10 lat przyjaźni się z Dawidem Woliński. Gwiazdy podczas jednej z sesji zdjęciowych zapoznał ze sobą Marcin Tyszka. Od tamtej pory cała trójka jest zgraną paczką.

Gdy Kożuchowska nie miała jeszcze męża to wraz z Wolińskim i Tyszką lubiła wyjeżdżać na wspólne wakacje, które do tej pory wspomina z ogromnym sentymentem.

- Wtedy bardzo potrzebowałam takiej pozytywnej energii. Dawid z Marcinem mi towarzyszyli, dodawali skrzydeł. Pamiętam to jako cudowny, kompletnie zwariowany, niezwykle pozytywny czas - powiedziała aktorka w wywiadzie dla dwutygodnika "Gala".

Podczas jednego z szalonych wyjazdów do Lizbony, Kożuchowska i Woliński dla zabawy udawali parę biorącą ślub:

- Udawaliśmy, że kręcimy film. Świetnie się przy tym bawiliśmy - wspomina aktorka. Wałęsaliśmy się po Lizbonie, odkrywając urokliwe zakamarki, różne cudowne miejsca. Dziewczyny patrzyły na mnie z zazdrością, bo miałam po bokach dwóch roześmianych, świetnie ubranych przystojniaków - dodaje.

Kto by pomyślał, że Małgorzata Kożuchowska słynąca z powagi i opanowania ma drugą twarz, która jest zupełnym przeciwieństwem jej osoby wykreowanej przez media. A tak przy okazji, ładna byłaby z nich para?

Zobacz: Tak Woliński odpoczywa na wyspie gejów

Te gwiazdy kochają kreacje od Dawida Wolińskiego: