Reklama

W pierwszym odcinku "Rolnik szuka żony" najwięcej pozytywnych emocji zebrał Maciej. Maciej nie ukrywa, że jego marzeniem jest znalezienie wybranki życia i założenie z nią rodziny - chciałby mieć czworo dzieci. Maciej dostał wiele listów - nie spodziewał się, że wzbudzi tak duże zainteresowanie wśród płci przeciwnej. Czego Maciej oczekuje od swojej wybranki?

Reklama

Moja wybranka niekoniecznie musi mieć zainteresowania rolnicze. Nawet lepiej, jakby nie miała. Ile można rozmawiać o świnkach? Szukam brunetki, szczupłej, do 6 lat młodszej. Chciałbym, żebyśmy mieli podobne wartości - powiedział Maciej.

Maciej, kiedy zaczął czytać listy, od razu jego uwagę zwrócił jeden list - od Moniki - nauczycielki chemii i matematyki. Postanowił zadzwonić właśnie do niej...

Zobacz także: QUIZ z "Rolnik szuka żony"! Wiesz, co słychać u uczestników programu?

Monika jest nauczycielką. Ich rozmowa nie trwała długo, ale rolnik poczuł się wyraźnie onieśmielony i mocno zauroczony!

Chciałbym ci powiedzieć, że jesteś bardzo ładna i wpadłaś mi w oko. Mam nadzieję, że się spotkamy - powiedział Maciej.

Monika odpowiedziała, że nie wie czy będzie to możliwe, ponieważ jest nauczycielką i przed nią egzaminy...

Już kończcie, bo zaraz się naprawdę zakochacie i co potem będziemy robić! - zażartowała Marta Manowska i zabrała telefon Maciejowi.

Marta Manowska dodała jedynie, że w rozmowie z Moniką, że Maciej zdecydował się wykonać tylko jeden telefon - i to właśnie do niej. Czy już teraz możemy przewidzieć, że to początek pięknej miłości? Trzymamy kciuki!

Zobacz także: Ania z "Rolnik szuka żony" podkreśliła idealną figurę w stylowej sukience na wakacje

Myślicie, że to właśnie ona zostanie jego wybranką?

Reklama

Monika jest piękną, szczupłą brunetką - to właśnie dlatego wpadła w oko Maciejowi! Czy coś z tego będzie?

Reklama
Reklama
Reklama