Śmierć Leszczyńskiego to wciąż szok dla wielu jego przyjaciół. Maciej Nowak jest wstrząśnięty: Jego śmierć to ponury żart
Byli dobrymi znajomymi
Robert Leszczyński miał wielu przyjaciół z branży. Świadczą o tym liczne wpisy po jego śmierci z wyrazami ubolewania i żalu. Wczoraj w programie "Na Językach" kilka minut temu tematowi poświęciła również Agnieszka Szulim. Zobacz: Szulim wspomina Leszczyńskiego
Pomimo, że ogłoszenia tej smutnej nowiny minęło już kilka dni to jeszcze nie wszyscy mogą uwierzyć w to co się stało. Faktem, że Leszczyński zakończył już swoja przygodę na Ziemi zdruzgotany był Michał Witkowski, który mocno opłakiwał dziennikarza. Tak samo zszokowany jest Maciej Nowak. Krytyk kulinarny tak wspomina Roberta:
Znałem się z Robertem przez ponad 20 lat. Miła świetną intuicję muzyczną, potrafił przewidzieć, co się spodoba publice. Wciąż mieliśmy kontakt. Z nas dwóch to ja byłem ten narzekający, a on mówił, że nigdy nie byliśmy tak młodzi i przed nami jeszcze wiele. Jego śmierć to ponury żart, wręcz okrutny -zdradził dziennikowi "Fakt".
Takie podejście ma chyba wielu bliskich Leszczyńskiego.
Zobacz: Wachowicz uznawana jest za seksbombę. Jej kolega z planu obalił ten mit jednym zdjęciem