Reklama

Maciej Dowbor kilka lat temu załapał bakcyla triathlonu. Od tamtej pory dziennikarz aktywnie uprawia ten sport, a także bierze udział w zawodach jakie organizowane są w naszym kraju. Jednym z elementów tej dyscypliny jest ekstremalna jazda na rowerze górskim. Wczoraj prezenter na swoim Facebooku pochwalił się tym, jak skończyła się jego ostatnia przejażdżka.

Reklama

W serwisie społecznościowym Dowbor zamieścił swoje zdjęcie w ręczniku, na którym pokazuje wszystkie siniaki i zadrapania, jakie pozostały mu po upadku z roweru. Do fotki na której widać obtarte biodra, barki i łokcie Marcin zamieścił następujący opis:

- No pain, no gain - jak mawiają Amerykanie. Troszkę było przygód, ale pierwsze zawody w sezonie triathlonowym ukończone. A że brałem udział w kraksie i wywaliłem na rowerze przy 40 km/h to już inna sprawa. Za dwa tygodnie kolejny sprawdzian w Malborku. Dobrze, że bez draftingu, bo mi po dzisiejszych zawodach trochę przeszła zajawka na jeżdżenie "na kole".

Przypomnimy, że już za kilka tygodni Dowbor w raz z innymi gwiazdami wystąpi w kolejnej edycji Herbalife Triathlon. Myślicie, że wszyscy dadzą rade pokonać morderczy dystans i w jednym kawałku dotrą do mety?

Reklama

Te gwiazdy wystąpią w tym roku w Herbalife Triathlon Gdynia 2013:

Reklama
Reklama
Reklama