Macaulay Culkin znany jest głównie z roli w kultowych filmach "Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku". Nie jest tajemnicą, że 34-letni aktor od lat zmaga się z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Jego znajomi od dłuższego czasu bali się o jego zdrowie. Zobacz: Tak upada legenda. Filmowy Kevin wygwizdany i oblany piwem

Reklama

W internecie pojawiła się właśnie informacja na temat śmierci aktora, która w błyskawicznym tempie obiegła media społecznościowe. Jak podaje portal inguisitr.com informacja ta potwierdzała to, że Culkin został znaleziony martwy na Manhatanie:

Aktor znaleziony martwy w swoim apartamencie. Miał 34 lata.

Informacja ta okazała się zmyślona, a fani aktora mogą być spokojni. Potwierdza to zdjęcie, które Macaulay zamieścił na swoim profilu na Facebooku. To już drugi taki news na temat śmierci Culkina w tym roku, pierwszy ukazał się w kwietniu.

Zobacz: Tak Edyta Górniak przeżywa śmierć menadżera

Zobacz także

Reklama

Odtwórca roli Kevina imprezuje ze znajomymi:

Reklama
Reklama
Reklama