Dramat Izy (Adriana Kalska) z "M jak miłość" wciąż trwa! Narzeczona Marcina (Mikołaj Roznerski) nie radzi sobie ze stresem i cały czas cierpi przez Artura (Tomasz Ciachorowski)!

Reklama

Ostatnie lata były dla Izy wyjątkowo trudne. Wszystko przez Skalskiego, który cały czas ją terroryzował. Kilka tygodni temu doszło jednak do prawdziwego przełomu - Olek zabił Artura i zakopał jego ciało w lesie. Wydawało się wówczas, że śmierć psychopaty zakończy dramat Izy. Niestety, teraz już wiemy, że ukochana Chodakowskiego wciąż cierpi przez Artura!

Dramatyczne chwile w "M jak miłość"

Wszyscy fani "M jak miłość" doskonale wiedzą, że Iza nie wie o śmierci Artura. Co więcej, cały czas jest przekonana, że Skalski tylko się ukrywa i w każdej chwili znów może ją zaatakować. Stres mocno odbija się na jej zdrowiu.

Niestety, wkrótce Iza znów przeżyje naprawdę dramatyczne chwile. Jak donosi portal superseriale.se.pl w 1472. odcinku Iza wybierze się z Szymkiem na imprezę urodzinową do kolegi chłopca. W pewnym momencie Iza zorientuje się, że syn Marcina gdzieś zniknął! Narzeczona Chodakowskiego wpadnie w panikę i zacznie go nerwowo szukać. Iza będzie przerażona, że to Artur mógł porwać Szymka!

Nie mogli wyjść z posesji pewnie się gdzieś schowali - powie mama chłopca, którego odwiedzili Iza i Szymek.

Słowa kobiety nie uspokoją Izy! Dopiero kiedy Szymek krzyknie, że razem z kolegą bawią się w chowanego bogaterka "M jak miłość" zrozumie, że nic złego się nie stało.

Zobacz także

Czy ta sytuacja pogorszy stan Izy? Tego dowiemy się z nowych odcinków serialu TVP! Przypominamy, że 1472. odcinek "M jak miłość" zobaczycie już w najbliższy poniedziałek, 25 listopada. Będziecie oglądać?

Zobacz także: Małgorzata Kożuchowska po latach zdradziła, dlaczego Hanka zginęła akurat w kartonach!

Iza wciąż cierpi przez Artura.

Instagram

Iza wpadnie w panikę podczas urodzin kolegi Szymka.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama