Reklama

Reklama

Fanów "M jak miłość" znów czekają ogromne emocje! Już za kilka tygodni, dokładnie 7 stycznia 2019 roku, Telewizyjna Dwójka wyemituje 1409. odcinek serialu, w którym nie zabraknie dramatycznych scen z udziałem Barbary Mostowiak (Teresa Lipowska). Jak informuje portal superseriale.se.pl Barbara Mostowiak przez przypadek spali ukochany sad swojego zmarłego męża! Jak do tego dojdzie?

Barbara spali sad Lucjana

Jak przypomina portal, rodzina Mostowiaków już kilka lat temu przeżyła pożar rodzinnego domu w Grabinie. Czy tym razem również dojdzie do tak wielkiej tragedii? Na szczęście nie, ale sytuacja i tak będzie bardzo poważna! Według doniesień superseriale.se.pl Barbara podczas porządków w sadzie podpali liście i i chwasty. Niestety, razem z Kisielową (Barbara Różniatowska) nie zauważą, że płomień wymknął się im spod kontroli i rozprzestrzenił się na drzewa w sadzie! Na miejsce przyjedzie straż i ugasi pożar.

Dramatyczne wydarzenia uświadomią Marii (Małgorzata Pieńkowska) i Arturowi (Robert Moskwa), że Barbara potrzebuje stałej opieki, dlatego w ich domu zamieszka... siostra Rogowskiego!

Jedno jest pewne, w "M jak miłość" będzie się działo!

Zobacz także: Którą gwiazdę "M jak miłość" lubicie najbardziej? PLEBISCYT

Barbara Mostowiak przez przypadek spali sad Lucjana.

Facebook

Na szczęście nikomu nic się nie stanie, a strażacy ugaszą pożar.

Mat. prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama