Łukasz Kaczmarek zachwycił w finale Ligi Narodów. Kilka lat temu walczył o zdrowie: "W porę trafiłem do szpitala"
Reprezentacja Polski zachwyciła w finale Ligi Narodów. Polacy pokonali swoich przeciwników i zdobyli złoto. Łukasz Kaczmarek był prawdziwym bohaterem spotkania z USA.
W minioną niedzielę odbył się wielki finał Ligi Narodów siatkarzy. Na stadionie w Gdańsku odbył się mecz Polska-USA, który przyniósł widzom naprawdę sporą dawkę emocji. Polacy zachwycili swoją grą i pokonali przeciwników zdobywając złote medale. Bohaterem meczu był Łukasz Kaczmarek, który został najlepszym atakującym finałowego spotkania. 29-letni sportowiec prywatnie jest mężem i ojcem, a kilka lat temu miał poważne problemy ze zdrowiem. Co wiemy o Łukaszu Kaczmarku?
Łukasz Kaczmarek- kim jest bohater meczu Polska- USA?
Dziś cała Polska ma powody do świętowania. W niedzielę wieczorem odbył się bowiem zwycięski mecz Polaków z USA. Reprezentacja Polski zdobyła złote medale, a największy bohater spotkania - Łukasz Kaczmarek- otrzymał tytuł najlepszego atakującego w finałowym meczu Ligi Narodów.
- To dla mnie wyjątkowy moment, bo to moja pierwsza indywidualna nagroda- mówił po wygranym meczu.
Łukasz Kaczmarek ma 29 lat, a jego kariera w reprezentacji rozpoczęła się w 2017 roku. Prywatnie sportowiec od kilku lat jest w szczęśliwym związku małżeńskim z Dominiką. Para wzięła ślub w 2016 roku, a po jakimś czasie na świecie pojawiło się ich pierwsze dziecko, córeczka Kalina. W 2021 roku Łukasz Kaczmarek po raz drugi został ojcem - jego żona urodziła córkę, Polę. Siatkarz chętnie pokazuje w sieci prywatne zdjęcia z żoną i córkami. Widać, że jest naprawdę szczęśliwy u boku swoich najważniejszych kobiet.
Niestety, kilka lat temu sportowiec przeżywał bardzo trudne chwile. Łukasz Kaczmarek na jakiś czas musiał zrezygnować z gry, a to wszystko przez problemy ze zdrowiem. W 2020 roku opowiedział, co się z nim działo.
- Poczułem ścisk w klatce piersiowej. Zaniepokoiłem się, bo nigdy w życiu czegoś takiego nie doświadczyłem- wyznał dla TVPSPORT.PL. Zrobiono mi między innymi EKG i echo serca. Okazało się, że cierpiałem na zapalenie mięśnia sercowego. Znaków zapytania było mnóstwo, ponieważ dla niektórych ludzi jest to choroba śmiertelna, a inni nie mogą po niej uprawiać sportu. Miałem szczęście, że w porę trafiłem do szpitala i dostałem "najniższy wymiar kary". Po dwóch miesiącach braku aktywności sportowej, mogłem wracać na parkiet.
Zobacz także: Oto żony i partnerki polskich siatkarzy! Są ich największym wsparciem
Łukasz Kaczmarek spędził tydzień w szpitalu i nie ukrywał, że był przerażony. Sportowiec martwił się o swoją karierę.
- Bardzo się wystraszyłem. Nie chciałem, by to był koniec mojej przygody z siatkówką. Mogę tylko dziękować Bogu, że jestem zdrowy- mówił dla TVPSPORT.PL.
Na szczęście Łukasz Kaczmarek wrócił do zdrowia i na boisko. Teraz, kilka lat po tamtych wydarzeniach znów zachwyca na boisku, a w finale Ligi Narodów otrzymał tytuł najlepszego atakującego spotkania Polska-USA.
Zobacz także: Zofia Zborowska i Andrzej Wrona pierwszy raz tak szczerze o swoim małżeństwie! Nie zawsze jest słodko