Niedawno obchodziła 65-lecie swojej pracy artystycznej. Uznawana jest za prawdziwą legendę polskiej estrady i cieszy się ogromnym uznaniem w oczach widzów i współpracowników. Anna Polony, chociaż nie ma tego w zwyczaju, udzieliła ostatnio bardzo osobistego wywiadu. Podzieliła się w nim niezwykle przygnębiającym wyznaniem nt. swojego życia i kariery, a także... pożegnała się z fanami!

Reklama

Anna Polony żegna się ze światem

Nazywana jest ikoną polskiej sceny. Najpierw była związana z Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, a w 1964 przeniosła się do zespołu Starego Teatru, w którym na stałe pracowała do 2002 roku. Od samego początku budziła w branży aktorskiej ogromny podziw. Niezwykły talent, ale i wdzięk, pozwoliły jej sukcesywnie rozwijać karierę, której niedawno świętowała 65-lecie.

Anna Polony
Anna Polony WACLAW KLAG/REPORTER/EAST NEWS

Zobaczyć mogliśmy ją również w produkcjach filmowych, jak chociażby: "Z biegiem lat, z biegiem dni...", "Dekalog" czy "Dwa księżyce". Anna Polony do tej pory nie miała w zwyczaju udzielać wywiadów, jednak ostatnio zrobiła wyjątek dla "Twojego Stylu". Podczas rozmowy pochyliła się nad tematem współczesnego świata, za którym nie nadąża. Przyznała, że to i narastające problemy zdrowotne motywują ją do odejścia ze sceny.

Czasami nie mam już sił, żeby walczyć, bo tak mnie męczą dolegliwości, które niesie ze sobą starość: choroby, brak sprawności, brak pamięci i niemożność przystosowania się do współczesnego świata
- wyznała w rozmowie z ''Twoim Stylem''.
Anna Polony
Anna Polony Mateusz Kotowicz/REPORTER/EAST NEWS

Dalej artystka wyznała, że chciałaby w końcu odetchnąć i zaznać choć trochę spokoju.

Starość jest po to, żeby lżej się odchodziło, żeby człowiek tak strasznie nie żałował, że zbliża się koniec. Powiedziałam ci przez telefon: ''Odchodzę bez żalu'’. To będzie tytuł naszego wywiadu. Mam już dość tego świata, który tak się śpieszy, że po drodze gubi wszystkie wartości
Anna Polony
Anna Polony Bartosz Krupa/East News

Anna Polony podzieliła się również bardzo smutnym wyznaniem na temat swojego codziennego życia. Jak się okazało, mieszka sama i nie ma nawet z kim zamienić choć słowa, dlatego w samotności wspomina lata świetności swojej kariery. Przyznaje wprost, że odczuwa niechęć do współczesnego świata i nie będzie za nim tęsknić.

Zobacz także
Ponieważ mieszkam sama, czasami - nie mając interlokutora - dyskutuję sama ze sobą. Opowiadam sobie o swojej przeszłości, która była tak barwna, tak urozmaicona, tak dramatyczna, a równocześnie tak wspaniała, że samo wspomnienie jest spełnieniem. No i widzisz, Beatko, umówiłam się z tobą na ten wywiad tylko po to, żeby powiedzieć: ''wystarczy, odchodzę bez żalu''
- dodała w rozmowie z ''Twoim Stylem''.

Z trudem słucha się słów legendy, która znaczną część swojego życia spędziła na scenie, a dziś w samotności boryka się ze swoimi problemami.

Reklama

Zobacz także: Paulina Drażba zaczęła mówić o ciąży i nie wytrzymała. Popłakała się w "PnŚ": "Czekałam 39 lat"

Anna Polony
Anna Polony WACLAW KLAG/REPORTER/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama