Jolanta Kwaśniewska do świata polityki nie wybiera się, ale chętnie popiera kobiety startujące do parlamentu. Annę Grodzką (zdjęcie poniżej), transseksualistkę startującą z list Janusza Palikota, też chętnie wesprze w wyborach jeżeli ta ją o to poprosi. Dla Jolanty Kwaśniewskiej jest to kwestia reprezentacji tych kwestii, które są nieobecne w polskiej polityce.
- Jak najbardziej. Musiałabym ją poznać trochę bliżej. Uważam, że osoby transseksualne ze swoimi problemami mają miejsce w polskim parlamencie. Bo my nadużywamy pozycji mówienia w czyimś imieniu. Przez całe lata robili to mężczyźni, którzy wiedzieli lepiej, czy chcemy rodzić dzieci, od razu wracać do pracy, czy potrzebne są żłobki - i podobnie jest w tego typu sytuacjach. Nie mamy prawa potępiać kogokolwiek i byłoby bardzo dobrze, żeby te osoby ze swoimi problemami mogły o nich opowiedzieć powiedziała w wywiadzie dla programu TVN24 "Fakty po faktach".

Popieracie zdanie byłej Pierwszej Damy?

Reklama

chimera

Reklama
Reklama
Reklama