Zbite lustro, pijany Mikołaj... Polscy przystojniacy opowiadają o swoich niezapomnianych świętach!
Zbite lustro, pijany Mikołaj... Polscy przystojniacy opowiadają o swoich niezapomnianych świętach!
Święta tuż tuż, dlatego pytamy gwiazdy jakich świąt Bożego Narodzenia, na pewno nigdy nie zapomną?Pytaliśmy już piękną Paulinę Sykut czy seksowna Karolinę Szostak. Tym razem padło na show-biznesowych przystojniaków. Okazuje się, że niektórzy mieli do czynienia z pijanym Mikołajem. Na przykład Krystian Kukułka gwiazdor "Barw Szczęścia".
Jak gwiazdy wspominają swoje święta?
Pamiętam, że gdy byliśmy mali, rodzice chcieli zrobić niespodziankę mnie i moim kuzynom. Poprosili naszego sąsiada - pana Rysia, aby przebrał się za Mikołaja. Pan Rysio narodziny Jezuska świętował chyba od Wielkanocy i przyszedł tak pijany, że Mikołaja było trzeba jak najszybciej posadzić. Każde z dzieci siadało Mikołajkowi na kolanach i opowiadało wierszyk bądź śpiewała piosenkę. Wszystko byłoby OK, gdyby nie moja ciekawość i podejrzliwość. Zamiast grzecznie wyrecytować wierszyk powiedziałem wszystkim, że Mikołaj śmierdzi wódką i zakomunikowałem, że to tak naprawdę pan Rysio. W taki oto sposób bratu, kuzynom i reszcie rodziny popsułem niespodziankę... - opowiada Party.pl Krystian Kukułka.
A jak w tym roku aktor zamierza świętować?
Wspólnie z rodzicami jedziemy w okolice Okocima, gdzie mieszka duża część naszej rodziny. Praktycznie co drugi dom to ciotki, wujkowie lub kuzynostwo. Łamanie się opłatkiem na pewno trochę potrwa, a przy stole będzie ciężko wygodnie się rozsiąść - mówi nam aktor.
Najprzystojniejszy mężczyzna w Polsce, czyli mister Polski 2015 Rafał Jonkisz nie zapomni nigdy świąt kiedy podczas Wigilii nudziło mu się i zbił lustro. Chyba jednak nie przeżył 7 lat nieszczęść, skoro teraz robi karierę...
Nigdy nie zapomnę świąt z dzieciństwa, kiedy chodziłem jeszcze do 4 klasy podstawówki, czyli w sumie całkiem niedawno. Święta, jak co roku, organizowała moja babcia, która bardzo przywiązywała uwagę do tego, by odbywały się w mocno religijnym tonie. Każdą rozmowę w szerszym gronie poprzedzała krótka modlitwa wprowadzająca smutny nastrój. Przed jedną z nich, a było ich wiele, postanowiłem nieco dać humoru moim najbliższym i bawiąc się gumową piłką, podbiłem ją głową do mojej siostry chcąc zmusić towarzystwo do wspólnej zabawy. Piłka niefortunnie odbiła się od ściany i zbiła lustro. Od tamtego momentu, aż po dziś dzień, jest mi głupio za to, co się stało - mówi Party.pl Jonkisz.
W tym roku Rafał też jedzie do babci na święta w jego rodzinnym mieście. Oby tym razem nic nie zbił :)
Odkrycie The Voice of Poland Wojciech Baranowski z zespołu Eleanore Krieger uważa za to, że święta Bożego Narodzenia to najważniejszy czas dla niego w roku.
Mimo, że święta, które przeżywam z rodziną nie odbiegają od stereotypowego modelu, to jednak każdego roku są wyjątkowe i magiczne. W dzieciństwie przede wszystkim czekałem na prezenty, pierogi z kapustą i grzybami oraz film „Kevin sam w domu”, a teraz jestem mniej wybredny. To, za czym tęsknię teraz i co cenię najbardziej, to błyskotliwe przekomarzanie się przy karpiu, wspólne kolędowanie i sama obecność osób najbliższych mojemu sercu - mówi nam wokalista.
W tym roku Baranowski spędzi święta z rodziną w górach.
Nie miewam do nich żadnych oczekiwań poza miłą atmosferą. No dobra… muszą być pierogi i barszcz. Karpia mogło by nie być, nawet lepiej dla niego, ale pierogi i barszcz to świąteczny obowiązek.
A jak radził sobie ze świętami Kamil Pawelski czyli Ekskluzywny Menel? Najbardziej lubił święta w dzieciństwie...
Głównie przez fakt, że jako dziecko mocniej odczuwałem atmosferę świąt, i wierzyłem, że Święty Mikołaj istnieje naprawdę.
W Boże Narodzenie jedzie w rodzinne strony na Mazury na gotowe, choć... może zaskoczy rodzinę. Czym?
Jadę na gotowe do rodziców, chociaż mam plan, aby przyjechać wcześniej i pomóc trochę w przygotowaniach, chociażby kutii.
Krystian Kukułka:
Rafał Jonkisz:
Wojciech Baranowski z kolegami z zespołu:
Ekskluzywny Menel: