Reklama

Wczoraj Kuba Wojewódzki skończył 50 lat. Swoje urodziny dziennikarz postanowił spędzić na Przystanku Woodstock. Z tej okazji showman zaprosił wszystkich swoich fanów na imprezę. Zobacz: Wojewódzki na 50. urodziny szykuje NAJWIĘKSZĄ imprezę w Polsce

Reklama

Wielbiciele ciętego języka Kuby nie zawiedli. Tłumnie zjawili się na jego panelu dyskusyjnym w ramach Akademii Sztuk Przepięknych. W pewnym momencie wszyscy zgromadzeni w namiocie ludzie wstali i donośnym głosem zaśpiewali jubilatowi "100 lat".

Wojewódzki, który stara się zazwyczaj urywać emocje, lekko się wzruszył.

- Bardzo dziękuję. Mogę wam powiedzieć, że niedawno w Warszawie był uzdrowiciel z Ugandy i miał gorszą publiczność niż ja - powiedział Kuba do tłumu młodych ludzi.

Jak widać Kuba czasami bywa ludzki. Ciekawe jak wyglądała jego impreza urodzinowa w gronie najbliższych?

Reklama

Kuba Wojewódzki wraca z nagrania swojego show:

Reklama
Reklama
Reklama