Krzysztof Skiba spotkał się z żoną w sądzie. Wymowny komentarz muzyka. "Jestem bardzo zadowolony"
13 marca odbyła się sprawa rozwodowa Krzysztofa Skiby i jego żony. Muzyk "Big Cyca" z sali wyszedł zadowolony i w kilku słowach skomentował przebieg procesu. Udało mu się rozwieźć?
Krzysztof Skiba to artysta, który zawsze wzbudzał wiele kontrowersji, jednak w ostatnich miesiącach szczególnie często gości w mediach. Wszystko za sprawą rozstania z żoną, Renatą, i związania się z 26 lat młodszą od niego Karoliną Kempińską. Właśnie 13 marca artystka grupy "Bic Cyc" spotkał się z małżonką w jednym z gdańskich sądów na sprawie rozwodowej. Przebieg procesu okazał się sporym zaskoczeniem - także dla samego zainteresowanego, który w rozmowie z Faktem w kilku słowach skomentował wyrok. Może już odetchnąć z ulgą?
Krzysztof Skiba komentuje rozwód z żoną
Jak donosi Fakt, początkowo zanosiło się na to, iż sprawa rozwodowa Krzysztofa Skiby i jego żony odbędzie się w trybie zdalnym - o co wnioskowali pełnomocnicy Renaty Skiby. Ostatecznie małżonkom przyszło spotkać się oko w oko. Tabloid relacjonuje, że wokalista jako pierwszy stawił się w sądzie i był wyraźnie zdenerwowany. Kiedy pojawiła się jego żona, nie zmienili ze sobą nawet słowa. Obydwoje weszli na salę w niezbyt dobrych nastrojach, spodziewając się niemiłego przebiegu. Szybko jednak okazało się, że nikt nikomu nie chce nic utrudniać. Rozprawa zakończyła się po zaledwie 20 minutach - tyle trzeba było, by 30-letnie małżeństwo Krzysztofa Skiby i jego żony przeszło do historii.
Artysta wyszedł z sali rozpromieniony. W jego krótkim komentarzu padły wymowne słowa:
- Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy. Jestem już wolnym człowiekiem - powiedział muzyk "Big Cyca".
Zobacz także: Partnerka Krzysztofa Skiby szczerze o macierzyństwie. Planuje mieć dziecko z ukochanym?
Przebieg sprawy skomentował także pełnomocnik Krzysztofa Skiby, mec. Krzysztof Dudek. Jak wyjaśnił, sprawa odbyła się bez orzekania o winie, a strony rozstały się zgodnie.
- Dzisiaj zakończyliśmy postępowanie w sprawie o rozwód. Rozwód jest orzeczony z zaniechaniem orzekania o winie, także strony doszły do porozumienia i rozstały się w zgodzie. Tyle mamy do powiedzenia na ten temat - "Fakt" cytuje słowa prawnika.
Zobacz także: Partnerka Krzysztofa Skiby: "Dlaczego nie spotkałam ciebie wcześniej?". Zażartowała z różnicy wieku
Właśnie w mediach społecznościowych artysty pojawił się krótki wpis, w którym gwiazdor jeszcze raz komentuje rozwód.
- Dziś w Sądzie Okręgowy w Gdańsku (Wydział ds rodzinnych) uzyskałem rozwód za porozumieniem stron i bez orzekania o winie. Dziękuję Mecenasowi Krzysztofowi Dudkowi za sprawne i profesjonalne poprowadzenie mojej sprawy. Karolina i ja jesteśmy szczęśliwi - napisał lider "Big Cyca".
Zobacz także: Partnerka Krzysztofa Skiby ma dość: "Kogo tak boli moje +11 kg". Pokazała zdjęcie
Jak widać, Krzysztof Skiba może już w pełni swobodnie układać sobie życie z modelką Karoliną Kempińską, która od pewnego czasu jest już jego narzeczoną. Gwiazdor jest już rozwodnikiem, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by mógł swojej młodszej partnerce powiedzieć "tak". Przypomnijmy, że w niedawnej rozmowie z Krzysztofem Stanowskim artysta publicznie ogłosił, że chce być z partnerką już zawsze. Krzysztof Skiba przyznał, że "to jest miłość do końca życia". Warto dodać, że para nie planuje potomstwa, o czym o sama Karolina Kempińska informowała w mediach społecznościowych.
58-letni Krzysztof Skiba i jego żona byli razem przez blisko 30 lat. Razem mają dwóch synów: 36-letniego Tymoteusza i 26-letniego Tytusa. Kilka miesięcy temu wokalista poinformował, że od roku był z żoną w separacji. Teraz ich drogi ostatecznie się rozeszły.