Reklama

Paulina Krupińska to mama małej Antoniny. Dziewczynka jest jeszcze na tyle mała, że cały czas potrzebuje stałej opieki. Krupińska musiała zostawić samą córeczkę w Polsce na kilka tygodni. Jak Paulina Krupińska zniosła tę rozłąkę? Opowiedziała o tym w rozmowie z Party.pl.

Reklama

Teraz już dziecko jest odchowane, powiedzmy... I tak się super logistycznie złożyło, że moi rodzice mieli urlop, więc Tosia została z dwiema babciami, dziadkiem i tatą. (...) Ja bardziej przeżyłam tę rozłąkę, a Tosia nie była tego świadoma - powiedziała nam Paulina Krupińska w rozmowie z Party.pl.

Rozłąka z dzieckiem musiała być rzeczywiście trudna dla Pauliny, ale cieszymy się, że Tosia nie odczuwała tego aż tak bardzo!

Zobacz też: Paulina Krupińska dostała nową pracę! Czy będzie do niej zabierała Tosię?

Paulina Krupińska w Peru świetnie się bawiła.

Instagram

Ale rozłąka z córką nie była wcale taka łatwa.

Instagram

Reklama

Mała Tosia z pewnością tęskniła za mamą!

Reklama
Reklama
Reklama