"Królowa Przetrwania": Magda Stępień zapłakana wspomniała o swoim ex. "Żyję w lęku"
"Królowa Przetrwania" to show, w którym uczestniczki muszą przetrwać w niezwykle ekstremalnych warunkach. Za nami 7 odcinek programu, który z własnej decyzji opuściła Paulina Smaszcz. W miejsce Pauliny wróciły dwie uczestniczki, które już wcześniej pożegnały się z programem: Magda Stępień i Kasia Nast. Na Playerze dostępny jest już 8 odcinek programu, w którym nie zabrakło emocji.

- Redakcja
Magdalena Stępień, modelka i influencerka, znana m.in. z programu „Top Model”, ponownie znalazła się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem powodem były jej łzy i poruszające wyznanie w programie „Królowa przetrwania”.
"Królowa przetrwania": Pełne emocji wyznanie Pauliny Stępień
W ósmym odcinku show uczestnicy otworzyli się na temat swoich trudnych doświadczeń, a Magdalena Stępień opowiedziała o swoim byłym partnerze i traumatycznych przeżyciach związanych z ich rozstaniem. Podczas rozmowy z Marianną Schreiber, Magdalena Stępień przyznała, że jej relacja z byłym partnerem pozostawiła w niej głęboki ślad.
Modelka nie kryła łez, mówiąc o tym, jak ciężko przeżyła zakończenie związku. Wyznała, że w kryzysowym momencie mówiła o swoich myślach samobójczych, co, jak się obawia, mogło zostać nagrane bez jej wiedzy. Teraz żyje w strachu, że były partner może użyć tych nagrań przeciwko niej, przedstawiając ją w niekorzystnym świetle.
Była taka jedna sytuacja, kiedy powiedziałam do mojego wtedy partnera, że mi się nie chce żyć. Ja się bałam, że on mnie zostawi, kiedy byłam nie do zniesienia. Bałam się, że on mnie zostawi i odejdzie. Wtedy mu powiedziałam, że nie chce mi się żyć i on prawdopodobnie to nagrał. Nigdy o tym nie mówiłam. Do dzisiaj żyje w lęku, że on powie, że byłam wariatką. Ja nie jestem wariatką, a ja ciężko znosiłam to wszystko
Marianna Schreiber okazuje wsparcie Magdzie Stępień
Słowa Magdaleny Stępień poruszyły jej rozmówczynię, Mariannę Schreiber, która również ma doświadczenia związane z krytyką i oceną społeczeństwa. Schreiber próbowała dodać Magdalenie otuchy, zapewniając ją, że nie powinna obwiniać się za to, co przeżyła.
Każdy ma prawo do słabości, każdy ma prawo przeżywać trudne chwile
Magdalena Stępień – trudne chwile po stracie syna
Nie jest tajemnicą, że życie Magdaleny Stępień w ostatnich latach było pełne bolesnych doświadczeń. W 2022 roku przeżyła niewyobrażalną tragedię – śmierć swojego synka Oliwiera, który zmarł na rzadki nowotwór wątroby. Ta tragedia mocno odbiła się na jej zdrowiu psychicznym, co dodatkowo pogłębiło jej obawy i lęki związane z relacjami międzyludzkimi.
Występ w „Królowej przetrwania” to dla Magdaleny Stępień nie tylko sprawdzian fizycznej wytrzymałości, ale także sposób na zmierzenie się ze swoimi traumami. Jej emocjonalne wyznanie pokazuje, że nawet osoby znane z mediów mogą zmagać się z trudnymi przeżyciami i lękami.
Magdalena Stępień w „Królowej przetrwania” otworzyła się na temat swojej przeszłości, ujawniając strach, przed byłem partnerem i obawy dotyczące wykorzystania prywatnych nagrań. Jej historia pokazuje, jak trudne mogą być skutki toksycznych relacji oraz jak ważne jest wsparcie i otwartość w rozmowach o zdrowiu psychicznym. Występ w programie może być dla niej nie tylko wyzwaniem, ale także terapią, która pozwoli jej przepracować bolesne wspomnienia i odzyskać wewnętrzny spokój.

Zobacz także: Schreiber korciło, by dopiec Kaczorowskiej wcześniej: "Są granice obłudy, chamstwa i zakłamania"