Reklama

Reklama

Podobno są sobie bliscy. Podobno on jest nią zauroczony, a ona czuje, że wreszcie spotkała bratnią duszę. Podobno jadą razem na wakacje, by przekonać się, co ich naprawdę łączy. Wszystko to tylko podobno, a jaka jest prawda o związku Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego?

Nie zaprzeczę, że się spotykamy, ani tego nie potwierdzę – mówi „Fleszowi” Kossakowski.

Podróżniczka też nie chce rozmawiać na ten temat. Dlaczego?

Spotykają się od niedawna. I choć czują, że do siebie pasują, bo mają podobne pasje i temperamenty, to nie chcą niczego przyspieszać – wyjaśnia kolega podróżnika.

Podobnie mówią znajomi dziennikarki, którzy zauważyli, że Martyna ostatnio wyraźnie promienieje. Czy to znaczy, że Przemek jest tym mężczyzną, którego tak długo szukała? Dajmy im trochę czasu, a na pewno się przekonamy.

ZOBACZ: Martyna Wojciechowska została lalką Barbie! Czy będzie można ją kupić?

Instagram

ONS

Reklama

Więcej - w nowym Fleszu!

Reklama
Reklama
Reklama