Koroniewska walczy z nienawiścią. W zamian za to ją samą spotkał hejt. Nie darowała
Joanna Koroniewska opublikowała wstrząsający apel w mediach społecznościowych, w którym poruszyła temat mowy nienawiści wobec nastolatków. Chwile później na aktorkę wylało się kolejne wiadro hejtu, a niektóre komentarze internautów naprawdę zatrważają. 46-latka zdecydowała się ujawnić personalia hejterów i zaapelowała o surowe kary dla osób szerzących nienawiść.

- Redakcja
Joanna Koroniewska zdecydowała się na stanowczy głos w sprawie hejtu, który w sieci przybiera na sile. W emocjonalnym nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych opowiedziała o tragediach młodych ludzi, którzy z powodu nienawiści tracą życie. Aktorka zwróciła uwagę na ogromną rolę rodziców w kształtowaniu postaw dzieci i wezwała do społecznej odpowiedzialności. Z uwagi na to, że 46-latka pokazała się na nagraniu w naturalnej wersji, niektórzy postanowili to wykorzystać, by ponownie napisać hejterskie komentarze. Aktorka nie pozostawiła tego bez komentarza.
Joanna Koroniewska o hejcie
W środę Joanna Koroniewska zamieściła w mediach społecznościowych emocjonalne nagranie, w którym apelowała o zaprzestanie mowy nienawiści, podkreślając, że coraz częściej jej ofiarami są nastolatkowie. Aktorka poruszyła w swoim wystąpieniu dramatyczny problem, w którym młodzi ludzie odbierają sobie życie, bo radzą sobie z presją i hejtem. Joanna Koroniewska zwróciła szczególną uwagę na to, że autorami wielu nienawistnych komentarzy w internecie są osoby,które same mają dzieci. Jak zauważyła, dzieci czerpią przykład z dorosłych, a ich agresywne zachowanie może mieć tragiczne konsekwencje.
Ile jeszcze dzieci musi umrzeć, żebyś zrozumiała, że hejt boli? Ile jeszcze razy powiesz komuś, że jest brzydki, nieuczesany, że ma zrobioną źle twarz, że nie ma zrobionej twarzy? Będzie to powtarzało twoje dziecko. Potem twoje dziecko będzie te wszystkie rzeczy ze zdwojoną siłą pokazywało innym dzieciakom - w szkole, na placu zabaw, gdziekolwiek. Nasze dzieci czerpią z nas przykład. Jeżeli my zachowujemy się w taki sposób, to nasze dzieci będą się zachowywały jeszcze gorzej. Stop hejt. Mam tego dosyć.
Joanna Koroniewska zaatakowana przez internautki
Joanna Koroniewska celowo nagrała swój apel bez makijażu i ułożonych włosów, by, jak podkreśliła, przekaz był jak najbardziej autentyczny i prawdziwy. Mimo szczerego podejścia, pod jej postem nie zabrakło kolejnych hejterskich komentarzy. Joanna nie zamierzała tego ignorować i stanowczo zareagowała, punktując hejterów i pokazując przykłady nienawiści.
A czemu nie zrobisz czegoś ze sobą, skoro ci ludzie radzą? Kobieto, jesteś strasznie zaniedbana. Trochę to wstyd, żeby w XXI wieku tak wyglądać. I to nie jest hejt, tylko szczera opinia; A czemu nie zrobisz czegoś ze sobą, skoro Ci ludzie radzą
Kobieto, Ty tak mówisz do swojego dziecka albo swoich najbliższych? Jeśli tak to ogromnie IM współczuję. W życiu nie chciałabym mieć takiej matki. To nie hejt to tylko szczera opinia.
Nagranie Joanny Koroniewskiej odbiło się szerokim echem w mediach społecznościowych. Internauci zaczęli dzielić się swoimi osobistymi historiami o tragicznych skutkach hejtu w ich miejscowościach. W komentarzach podkreślano, jak bardzo potrzebne są takie głosy sprzeciwu wobec przemocy słownej.
Bardzo ważny przekaz Pani Joanno
Prawo musi się zmienić. Zwłaszcza prawo w sieci. Zabijanie słowem to taka sama zbrodnia, jak ta cielesna. Z różnicą, że cierpienia duszy nie widać gołym okiem. Hejterzy pod sąd
To jest straszne!!! Co więcej, czasami widzę jak starsze osoby obrażają nastolatki na social mediach, pisząc obraźliwe komentarze
Zobacz także:
- Okropne, czego Koroniewska musiała doświadczyć w ciąży: „To są sprawy dla mnie przerażające”
- Joanna Koroniewska ujawniła całą prawdę o pracy w "M jak miłość". Jest inaczej, niż wszyscy sądzili
