Reklama

Koronawirus w Polsce rozprzestrzenia się w coraz szybszym tempie. Ministerstwo Zdrowia podejrzewa, że największy okres zachorowań dopiero przed nami. Czy w takim razie szkoły zostaną zamknięte na dłużej niż 14 dni? Minister Edukacji, Dariusz Piontkowski zabrał głos w tej sprawie. Niestety, jego słowa nie napawają optymizmem.

Reklama

Zobacz także: Koronawirus w Polsce: W następnym tygodniu może być nawet 10 tys. zarażonych?

Czy szkoły zostaną zamknięte na kolejne tygodnie?

Rozprzestrzeniający się koronawirus w Polsce sparaliżował pracę placówek oświatowych. W ubiegłym tygodniu polski rząd podjął decyzję o zamknięciu wszystkich szkół i uczelni na okres 14 dni. Jak przewiduje Ministerstwo Zdrowia, największy okres zachorowań dopiero przed nami. Łukasz Szumowski w rozmowie z Dorotą Gawryluk przedstawił dość pesymistyczne prognozy.

Ja przygotowuję się na sytuację taką, jak w innych krajach, czyli wzrostu bardzo znacznego. Na koniec tego tygodnia, to myślę, że to będzie 1500, może trochę więcej chorych. W następnym tygodniu to może być dobrych kilka tysięcy, jak nie dochodzenie do liczby 10 tysięcy - przyznał Łukasz Szumowski w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie "Gość Wydarzeń".

Czy w takim razie szkoły będą zamknięte dłużej niż przez najbliższe 14 dni? Minister Edukacji Dariusz Piontkowski był gościem programu TVP "Kwadrans polityczny" i wyjawił, że niestety taki scenariusz jest brany pod uwagę, ze względu na przewidywany wzrost liczby zachorowań.

Wydaje się oczywiste, że absurdem byłoby otwieranie szkół. To jest więc kwestia czasu, kiedy wydamy kolejne rozporządzenie mówiące o tym, że wydłużamy okres zamknięcia placówek. [...] Bardzo prawdopodobne, że tak będzie, że kolejnym momentem, do którego przedłużymy okres zamknięcia szkół to będą Święta Wielkanocne, i po tym terminie będziemy sprawdzali, co dalej - powiedział Dariusz Pionktkowski w programie "Kwadrans polityczny".

Czy to oznacza, że rok szkolny zostanie wydłużony?

Właśnie chcemy wprowadzić zdalne nauczanie, aby nie było potrzeby kończenia zajęć szkolnych w innym terminie niż ten przewidziany w końcu czerwca. [...] I chociaż to będzie inny sposób realizacji podstawy programowej, to uda się ten materiał zrealizować i zajęcia zakończą się w końcu czerwca - wyjaśnił Minister Edukacji.

Młodzież obawia się, że terminy matur i testów ósmoklasisty zostaną przesunięte. Na ten moment nie zapadła jeszcze decyzja w tej sprawie. W ubiegłym tygodniu MEN zapewniało, że nic w tej kwestii się nie zmieni i egzaminy odbędą się normalnie. Sytuacja jest jednak bardzo dynamiczna i z każdą chwilą wszystko może się zmienić. Miejmy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie i młodzież napisze testy w zaplanowanym terminie.

East News

W Polsce odnotowano już ponad 200 przypadków zachorowań na koronawirusa. Z dnia na dzień przybywa coraz więcej zakażonych.

East News

Młodzież obawia się, że przez panującą pandemię, nie będzie mogła napisać egzaminów w wyznaczonym wcześniej terminie.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama