"Plastikowe postacie, bez życia!" Ilona Łepkowska odpowiada na ostrą krytykę pierwszej scenarzystki "Korony królów"
"Plastikowe postacie, bez życia!" Ilona Łepkowska odpowiada na ostrą krytykę pierwszej scenarzystki "Korony królów"
1 z 5
Burza wokół "Korony królów"! Najnowszy serial Telewizji Polskiej od samego początku wzbudza ogromne emocje wśród widzów i internautów. Niestety, już po pierwszym odcinku telenoweli historycznej w sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy. I chociaż serial ma bardzo dobre wyniki oglądalności to widzowie wytknęli producentom kilka wpadek takich jak błędy faktograficzne czy złą charakteryzację.
Teraz głośno zrobiło się o serialu dzięki Marii Ciunelis, współautorce pierwszej wersji scenariusza serialu. Scenarzystka w ostatnim wywiadzie zdradziła, jak miała wyglądać "Korona królów" i dlaczego ostatecznie zakończyła swoją współpracę z Telewizją Publiczną. Przy okazji skomentowała, jak wyglądało jej spotkanie z Iloną Łepkowską!
Zobaczcie, co o "Koronie królów" powiedziała Maria Ciunelis i jak na jej słowa zareagowała Ilona Łepkowska!
Zobacz także: Nowy HIT! Polska śmieje się z "Korony Królów". "Dzień świra" na dworze Łokietka! TYLKO dla dorosłych!
2 z 5
Maria Ciunelis w rozmowie z "Newsweekiem" opowiedziała, jak wyglądała pierwsza wersja serialu "Korona królów". Okazuje się, że współautorka pierwszego scenariusza chciała pokazać w serialu wydarzenia historyczne widziane z perspektywy kobiet. Co więcej, produkcja miała nosić tytuł "Korona królowej".
Chcieliśmy opowiedzieć o czterystu latach polskiej historii przez pryzmat losów kobiet. Bo poza Boną i Jadwigą Andegaweńską nie znamy naszych królowych, nie piszemy o nich w podręcznikach- przyznała Maria Ciunelis.
Niestety, pomysł Marii Ciunelis najwyraźniej nie spodobał się władzom TVP.
Na wszelkie uwagi i prośby o zachowanie staranności historycznej słyszałam: ale to przecież telenowela. I to z drugorzędnymi aktorami, bo na pierwszą ligę telewizji nie stać. Więc w pewnym momencie napisałam list do prezesa Kurskiego, poskarżyłam się, że jak na flagowy projekt misyjnej telewizji, nie czujemy się traktowani odpowiednio poważnie. Odpowiedzi nie dostałam, za to pojawiła się pani Łepkowska.
Maria Ciunelis nie ukrywa, że nie była zachwycona współpracą z Iloną Łepkowską.
To był bardziej monolog pani Łepkowskiej niż propozycja współpracy. Nie udało nam się jej przekonać, że mamy koncepcję serialu o królowej. Krzyczała: „Gdzie jest król? Król jest najważniejszy”. Usłyszałyśmy, że w serialu jest za dużo faktów historycznych, a za mało uczuć- opowiedziała w rozmowie z "Newsweekiem".
Współautorka pierwszej wersji scenariusza "Korony królów" odcięła się od serialu, który teraz mocno krytykuje!
Teraz są tam plastikowe postacie, bez życia. I nie wystarczy powtarzać w kółko, że to telenowela, by te wszystkie braki usprawiedliwić.
Teraz na wypowiedzi Marii Ciunelis zareagowała Ilona Łepkowska, która skomentowała wywiad swojej koleżanki publikując oficjalne oświadczenie TVP! Zobaczcie sami!
3 z 5
Ilona Łepkowska w odpowiedzi na mocne słowa Marii Ciunelis zamieściła na Facebooku krótki wpis i oficjalne oświadczenie TVP.
Wydawało mi się, że było ciężko po emisji pierwszych odcinków, ale zrobiło się jeszcze ciężej, kiedy przeczytałam w prasie i internecie wypowiedzi Pani Marii Ciunelis na mój temat.
Ale wedle zasady, że tłumaczą się winni nie będę niczego tłumaczyć, tylko wklejam związane z tym dzisiejsze
oświadczenie TVP.
A wszystkim widzom "Korony królów" bardzo, bardzo dziękuję! I obiecuję, że z odcinka na odcinek będzie coraz ciekawiej!- napisała Ilona Łepkowska.
Jak całą sprawę komentuje TVP?
Współpraca z autorkami pierwszych scenariuszy, w tym Panią Marią Ciunelis, została zakończona na skutek decyzji, podjętej po stronie Telewizji Polskiej- czytamy w oświadczeniu. (...) Mając na uwadze dobro i rozwój projektu, dalsze prace nad serialem Telewizja Polska powierzyła Pani Ilonie Łepkowskiej, doświadczonej i uznanej scenarzystce. Pani Ilona Łepkowska zgodziła się na współpracę, zastrzegając konieczność uregulowania wszystkich spraw z autorkami pierwszych scenariuszy, co zostało zapewnione we wspomnianym wyżej porozumieniu.
Zobaczcie, cały wpis i oświadczenie TVP!
4 z 5
Oglądacie serial "Korona królów"?
5 z 5
Myślicie, że krytyczne komentarze zaszkodzą serialowi? A może wręcz przeciwnie?