Klaudia Halejcio o swoim "dramacie w willi za 9 milionów". Partner rozbił jej mercedesa za 200 tys. złotych
Klaudia Halejcio opowiedziała fanom, że w jej garażu doszło do wypadku. Jego sprawcą okazał się Oskar! Co dokładnie się wydarzyło?
"Normalnie dramat Klaudii Halejcio w willi za 9 milionów " - relacjonowała na swoim Instagramie uwielbiana aktorka tuż po wydarzeniach, jakie miały miejsce w jej garażu. Okazuje się, że właśnie tam doszło do nieszczęśliwego wypadku, na skutek którego Klaudia Halejcio straciła swoje ukochane auto. Gwiazda opowiedziała o szczegółach tego niefortunnego wydarzenia!
Partner Klaudii Halejcio uszkodził jej samochód za 200 tys. złotych. "Opowiem wam, jakiego geniusza mam w domu"
Klaudia Halejcio rozpoczęła już przygotowania do świąt Bożego Narodzenia - w jej willi pojawiło się mnóstwo świątecznych dekoracji i tym samym zapanował piękny, bożonarodzeniowy klimat. Ostatnio jednak na aktorkę czekała dość przykra niespodzianka w jej... garażu. Jak się okazało, ukochany gwiazdy uszkodził jej samochód! Klaudia Halejcio opowiedziała swoim fanom, jak do tego doszło.
- Opowiem wam, jakiego geniusza mam w domu. Niedawno skończyliśmy remont, Oskar stwierdził, że on musi mieć piękny garaż, ponieważ on jest fanem motoryzacji, ma różne samochody i kłóciliśmy się o płytki. Wymyślił sobie lakierowaną ścianę z płytek, ale stwierdził, że będzie ładniej, kiedy taka lakierowana ściana również będzie na podłodze i ja wysłałam Oskarka - jedź po lakierowane płytki i co... - zaczęła Klaudia Halejcio.
Zobacz także: Klaudia Halejcio w genialnym zimowym płaszczu. Upolowała go w Sinsay
Po pokazaniu internautom lakierowanych płytek, Klaudia Halejcio dokładnie opowiedziała fanom, co wydarzyło się w garażu.
- Wjeżdżając do garażu nie zdążył się zatrzymać. On ma taką tutaj ścianę rzeczy, które wylicytował na aukcjach charytatywnych. Tutaj ma być taka gablota rzeczy, które sobie wylicytuje i na które oddaje pieniądze. Wjechał w częściowy pomnik chwały i... rozwalił cały mój samochód - skwitowała aktorka, pokazując uszkodzonego mercedesa.
Klaudia Halejcio dodała, że czeka ją poważna rozmowa z partnerem.
- Zaraz będzie rozmowa, dlaczego moim - poinformowała na instastory.
Zobacz także: Klaudia Halejcio zmieniła fryzurę: "Nowy kolor" [ZDJĘCIA]
Klaudia Halejcio na szczęście podeszła do całej sytuacji z dużym dystansem i... uśmiechem na twarzy! Wszystko relacjonowała w charakterystycznym dla siebie humorystycznym stylu. Na sam koniec postanowiła podsunąć nawet idealny tytuł opisujący wydarzenia z jej garażu.
- Normalnie dramat Klaudii Halejcio w willi za 9 milionów - skwitowała wyraźnie rozbawiona.
Czy przed parą faktycznie poważna rozmowa? Jesteśmy przekonani, że i ta przebiegnie z dużą dozą dystansu i humoru!