„Wow!” – Karolina Korwin Piotrowska zachwycona filmem #WszystkoGra, który od dzisiaj w kinach

Nie ulega wątpliwości, że nadchodzący weekend kinowy upłynie pod znakiem dwóch filmów. Rozśpiewanego polskiego musicalu #WszystkoGra oraz kolejnej części przygód dzielnych Kapitana Ameryki i Iron Mana, którzy tym razem staną po przeciwnych stronach barykady. Zapraszam do przeglądu wybranych premier filmowych weekendu. O wszystkich przeczytacie w każdy piątek na MOIM BLOGU. Zaczynamy od:

#WszystkoGra

Lubicie polskie piosenki? Ta propozycja jest wprost stworzona dla Was. Wypełniony po brzegi największymi hitami film to również dobra propozycja dla tych, którzy chcą się rozerwać i w dobrym humorze wyjść z kina. Pogwizdując pod nosem „Tych lat nie odda nikt” czy „Radość o poranku”. A to tylko dwa z wielu utworów, jakie zabrzmią w nowych aranżacjach w filmie Agnieszki Glińskiej i nabiorą kolorów dzięki znakomitym zdjęciom Pawła Edelmana, w których Warszawa wygląda naprawdę magicznie. Jeśli jesteście ciekawi, jakie jeszcze piosenki znalazły się w filmie, koniecznie zajrzyjcie do naszego quizu.

Głównymi bohaterkami filmu są trzy kobiety: córka (Eliza Rycembel), matka (Kinga Preis) i babcia (Stanisława Celińska). Wszystkie zjednoczone w jednym celu – ochrony domu, w którym mieszkają od lat, a który to dom chce przejąć bezwzględny biznesmen (Antoni Pawlicki). W poszukiwaniu rozwiązania znajdą miłość, a także rozwikłają tajemnicę z przeszłości.

Korwin Piotrowska i Rozenek zachwycone musicalem "#WszystkoGra": "Totalne, feministyczne kino! Wow!"

Werdykt: Wyjdziecie z kina rozśpiewani

Zwiastun:

Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów Captain America: Civil War

Piąta część przygód Kapitana Ameryki, szósta część przygód Iron Mana, druga część przygód Ant-Mana, pierwsza część przygód Czarnej Pantery i enta część przygód Spidermana... Tak w skrócie można by określić komiksowe widowisko „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”. A to nawet nie jest połowa ze wszystkich superbohaterów, jakich zobaczymy w filmie. Staną oni po przeciwległych stronach barykady, by siłowo rozwiązać konflikt, jaki między nimi powstanie i zagrozi istnieniu grupy powszechnie znanej jako Avengers.

Komiksowe kino ma się lepiej niż dobrze i każdego roku powstają nowe filmy przenoszące na ekran komiksowych bohaterów. Nic dziwnego, że w poszukiwaniu uwagi widzów stężenie bohatera na kolejny film rośnie wprost proporcjonalnie do liczby powstających filmów. Coraz trudniej za tym nadążyć, choć wydaje mi się, że warto, bo poziom rozrywki oferowany przez filmowych twórców wciąż jest wysoki. A nowy Kapitan Ameryka od początku zbiera pochlebne recenzje.

Werdykt: Rozrywka na wysokim poziomie

Zwiastun:

Niebo na ziemi Sa ock pa jorden

Jeśli jeszcze nie widzieliście „Jak w niebie” w reżyserii Kaya Pollaka to koniecznie nadróbcie to niedopatrzenie! Wspominam o nim, bo „Niebo na ziemi” to kontynuacja tamtego szwedzkiego hitu, w której powrócą niektórzy z bohaterów części pierwszej. Nie powróci co prawda charyzmatyczny dyrygent (grający go Michael Nyquist wyruszył na podbój Hollywood), ale powróci m.in. jego żona, znana wokalistka folkowa, do której z prośbą o pomoc zwróci się proboszcz jej rodzinnego miasteczka. Duchowny bardzo by chciał, aby na nowo rozruszała kościelny chór, który kiedyś święcił międzynarodowe triumfy.

Werdykt: Można zaryzykować

Zwiastun: