Kim Kardashian w ortalionowym dresie za ponad 12 tysięcy złotych [ ZDJĘCIA]

Sporo się zmieniło od czasów, gdy w 2014 roku Kim Kardashian zszokowała media rozbieraną sesją dla magazynu "Paper". Prawie dekadę później celebrytka nie musi się rozbierać, żeby jej nazwisko pojawiało się w nagłówkach. Gwiazda trwa w udanym romansie ze światem mody. Ostatnio wraz z Duą Lipą oraz Nicole Kidman zaprezentowała najnowszą kolekcję Balenciagi. Jako jedyna ze współczesnych gwiazd może też się pochwalić tym, że założyła legendarną suknie Marilyn Monroe. Kim Kardashian bez wątpienia chce wyznaczać trendy w modzie. Niedawno znów pokazała się w projekcie Balenciagi, tym razem jednak w wersji sportowej, która mogła zaskoczyć fanów.

Kim Kardashian w sportowej stylizacji z męskiej kolekcji Balenciagi

Na początku lipca Kim Kardashian pojawiła się z 9-letnią córką na Tygodniu Mody w Paryżu. Uwagę zwróciła nie tylko celebrytka, ale również jej dziecko. Gwiazda zadbała o stylizację dziewczynki, która miała m.in. kolczyk w nosie z długim łańcuchem. Później Kim udała się do Nowego Jorku, gdzie po raz kolejny wywołała zamieszanie.

Zobacz także: Jennifer Lopez i Ben Affleck świętują 53. urodziny J.Lo w Paryżu. Zdjęcia paparazzi

Czekający pod nowojorskim hotelem The Ritz-Carlton paparazzi mogli być zaskoczeni, widząc wychodzącą z obiektu Kim Kardashian. Celebrytka miała na sobie ortalionowy dres Balenciagi, który wykonał jej przyjaciel, gruziński projektant mody Demna Gvasalia. Czarno-niebieski dres pochodzi z męskiej kolekcji.

Biorąc pod uwagę kreacje, w których Kim Kardashian zazwyczaj prezentuje się przed fotoreporterami na czerwonym dywanie (lateksowe kombinezony, obcisłe, eleganckie suknie), ta sportowa stylizacja jest bardzo nieoczywista. Cena ortalionowego dresu Balenciagi wynosi ponad 2 500 dolarów, czyli ponad 12 tysięcy złotych!

Zobacz także: Gerard Pique wygwizdany na boisku. Poszło o Shakirę. Nagranie hitem w sieci

Myślicie, że przed końcem lata zobaczymy na ulicach mnóstwo fanek Kim Kardashian w szerokich, ortalionowych dresach?