Anna Mucha z racji swojej popularności udziela dużo wywiadów. Aktorka wyznała, że dziennikarze często zadają to samo pytanie, a ona nieustannie na nie odpowiada. Podkreśla jednak, że najwidoczniej ludzie są tego ciekawi. Zobacz: Mucha musi ciągle odpowiadać na jedno i to samo pytanie: Ludzie naprawdę są tego ciekawi

Reklama

Aktorka wiele razy udzielała wywiadu dla magazynu "Viva!". Przyjemność rozmowy z Muchą miała Krystyna Pytlakowska, która przepytała największe gwiazdy polskiego show-biznesu. Swoje wspomnienia ze spotkań z kilkoma z nich opisała w książce "Więcej grzechów nie pamiętam". W wywiadzie rzeka przeprowadzonym przez Marzenę Reinert opowiedziała o tym, czym pociąga ją Anna Mucha:

Poczuciem humoru, inteligencją i odwagą. Dziewczyna, która ze zdolnej nastolatki stała się aktorką, ale która często sobie szkodzi jakimiś niefortunnymi komentarzami. Chyba ma gdzieś to, jak będzie odbierana. Bije z niej sama szczerość. Zrobiłam z nią wywiad już dawno temu. To było ciekawe - sama wymyśliła myśl przewodnią tej rozmowy.

Ciekawe jak wspomina tę rozmowę Mucha?

Zobacz: Dziennikarka Vivy!: Doda jest niezakłamana, niepruderyjna. Cudnie nam się rozmawia o penisach

Zobacz także

Mucha cała w koronkach:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama