Reklama

Praca na planie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" wymaga czasu i cierpliwości. Uczestnicy nowej edycji programu, w tym Kasia Glinka, doskonale wiedzą, że muszą poświęcić jej całą energię.

Reklama

Katarzyna Glinka oprócz występowania w show, gra w teatrze, serialu „Barwy szczęścia” i oczywiście wychowuje 3-letniego synka Filipa. Jak radzi sobie z tymi obowiązkami? Zapytaliśmy o to aktorkę na konferencji programu:

Czasami jest ciężko, na szczęście mam wyrozumiałego dyrektora teatru, z którym współpracuję i zwalnia mnie z teatru na czas nagrań. Staram się to pogodzić, zwłaszcza, że mam dziecko, staram się pracować tak, żeby nie brać za dużo zleceń, bo czas z nim spędzony jest da mnie bardzo ważny. Na szczęście ludzie tutaj są bardzo przychylni, Filip czasem tutaj przychodzi i wszyscy są bardzo mili - przekonuje w rozmowie z nami.

Co więcej - Katarzyna zadbała o to, żeby Filipek uprawiał już jakiś sport. Ona sama, po ciężkim dniu pracy, uwielbia biegać lub grać w tenisa:

Żeby się odstresować, żeby zrzucić to wszystko z siebie, to jest mi potrzebny sport. Ja nie potrafię rzucić się na kanapę, tylko biegam, gram w tenisa, to jest czas, który spędzam z dzieckiem, bo jego też już uczę grać powoli, to jest nasze wypełnienie dnia. Po pierwsze - odpoczywam, po drugie - zachowuje zdrowie - mówi nam gwiazda.

Zdrowie, a przede wszystkim - piękną sylwetkę!

Zobacz: Katarzyna Glinka zaręczy się w wakacje?

Zobacz: Jest spot czwartej edycji Twoja Twarz Brzmi Znajomo! WIDEO

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama