Reklama

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski poprowadzili czwartkowe wydanie "Pytania na śniadanie". Jednym z tematów rozmów był oczywiście wczorajszy pogrzeb Emiliana Kamińskiego, na którym oboje się pojawili. Aktorka "M jak miłość" ze łzami w oczach wspominała zmarłego gwiazdora. Nie potrafiła ukryć wielkiego wzruszenia:

Reklama

Serce mi pękło, kiedy dowiedziałam się, że odszedł od nas, ponieważ spotkaliśmy się w październiku na planie serialu - mówiła na wizji gwiazda.

Zobaczcie, jak Cichopek wspomina Emiliana Kamińskiego.

Katarzyna Cichopek opłakuje Emiliana Kamińskiego na wizji

Emilian Kamiński zmarł drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia. Aktor ciężko chorował od lat, odszedł w wieku 70 lat. W środę, 4 stycznia, odbył się pogrzeb artysty, na którym pojawiły się prawdziwe tłumy. Emiliana Kamińskiego żegnała również Kasia Cichopek. Dzień po, aktorka "M jak miłość" wraz z Maciejem Kurzajewskim, poprowadzili "Pytanie na śniadanie". Rozmawiając o wczorajszej uroczystości prezenterka nie mogła powstrzymać łez. Przez lata miała okazję występować z Kamińskim w hitowej produkcji TVP 2 w jednym wątku:

Był nieprawdopodobnie ciepłym serdecznym człowiekiem z otwartym sercem i otwartym umysłem. Miałam wielkie szczęście i czuję się wyróżniona, że mogłam tyle lat zawodowo spędzić u boku zarówno w "Teatrze Kamienica", jak i na planie serialu "M jak miłość". Graliśmy w jednym wątku. Każde nasze spotkanie było wyjątkowe, ale każde było pozytywne wesołe. On przychodził na plan i od razu rzucał jakimś dowcipem. Uwielbialiśmy się wymieniać tymi żartami - mówiła Kasia.

screen/Pytanie na śniadanie

Z każdą sekundą wzruszenie u Katarzyny brało górę. Cichopek nie mogła powstrzymać łez opowiadając o tym, jak traktował ją Emilian Kamiński:

Choć był tak ogromną gwiazdą, aktorem z takim doświadczeniem, wybitnym aktorem, każdemu podał rękę, z każdym porozmawiał, wielokrotnie mnie też pocieszał, przytulał i traktował mnie trochę jak swoją córkę. Serce mi pękło, kiedy dowiedziałam się, że odszedł od nas, ponieważ spotkaliśmy się w październiku na planie serialu. Widziałam, że jest w gorszej formie, ale nie spodziewałam się, że to są ostatnie miesiące dni jego życia i też nasze ostatnie spotkanie - mówiła Cichopek.

screen/Pytanie na śniadanie

Cichopek opowiedziała także o niezwykłym geście żałobników podczas pogrzebu Emiliana Kamińskiego:

Wszyscy byliśmy bardzo poruszeni śmiercią pana Emiliana, a wczorajsze pożegnanie też było wyjątkowe, bo kościół to nie jest miejsce na oklaski i brawa, natomiast na koniec ceremonii, aż mam dreszcze, jak o tym mówię, wszyscy usłyszeliśmy brawa. Jest to takie podziękowanie, docenienie artysty...

Reklama

Kasię podczas rozmowy w "Pytaniu na śniadanie" o Emilianie Kamińskim, jak i na samym pogrzebie aktora, mocno wspierał Maciej Kurzajewski.

Artur Zawadzki/East News
Reklama
Reklama
Reklama