Reklama

Od kilku miesięcy media żyją głośną aferą z Kamilem Durczokiem. I chociaż prokuratura odmówiła wszczęcia sprawy przeciwko dziennikarzowi to echa afery nie milkną do dziś. Temat molestowania wywołał wiele komentarzy i szokujących wyznań gwiazd. Ostatnio w programie "W roli głównej" na zwierzenia zdecydowała się Anna Mucha, która przyznała, że w przeszłości była molestowana. Zobacz: Mucha otworzyła się w programie Mołek. Pierwszy raz opowiedziała o molestowaniu

Reklama

Okazuje się, że nie tylko aktorka musiała się zmierzyć z przykrymi wspomnieniami. Kolejną gwiazdą, która opowiedziała o swoim dramacie była Katarzyna Burzyńska. Prezenterka telewizyjna w programie "Aleja Sław" przyznała, że dostała jednoznaczną propozycję od producenta programu w którym miała występować.


- Wracając ze spotkania, na którym wszystko dogadaliśmy, dostałam SMS-a od tego producenta o treści: "chciałbym, żebyś wyświadczyła mi przyjemność stopami". Nie zrobiłam tego. Programu nie poprowadziłam, poprowadziła go pewna stylistka modowa- mówiła Burzyńska.

Burzyńska nie zdradziła nazwy programu jaki miała prowadzić.

Zobacz na Polki.pl: Katarzyna Burzyńska nową prezenterką 4Fun.tv

Reklama

Burzyńska na sportowej imprezie:

Reklama
Reklama
Reklama