Korwin o "Klanie": Pokazali jako pierwsi dziecko z zespołem downa
Telenowela odmieniła oblicze polskiej telewizji
"Klan" jest obecnie najdłużej graną polską telenowelą w historii telewizji. W tym roku produkcja skończyła 16 lat, a kilkanaście dni temu TVP pokazało 2500 odcinek telenoweli. Zobacz: To dopiero przeżycie! Bożenka z "Klanu" straciła dziewictwo
Wydarzenie to nie umknęło Karolinie Korwin Piotrowskiej, która postanowiła przeanalizować serial w "Maglu Towarzyskim". Dziennikarka wraz z Tomaszem Kinem doszli do wniosku, że produkcja zrobiła wiele dobrego dla polskiego społeczeństwa.
- To była kwestią jaką mają pościel, jakie mieli meble, jaką mieli zastawę, jak się ubierały bohaterki, gdzie stał telewizor. Wpływ serialu "Klan" na wygląd polskich mieszkań w latach 90-tych był ogromny. "Klan to także Piotrek Swend i dziecko z zespołem downa. Pierwsze w historii polskiej telewizji, gdzie przez lata takie dzieci nie pokazywano publicznie. To było genialne. Ten serial miał dobry wpływ na Polaków w kontekście akceptacji inności. To jest niewiarygodne. To jest 16 lat historii Polski.
Oczywiście telenowela nie jest teraz tak popularna jak 10 lat temu, ale cały czas się rozwija i próbuje nadążyć za telewizyjnymi trendami wzbogacając chociażby wątki głównych postaci o tematy, które aktualnie nurtują społeczeństwo.
- To jest serial, który jak teraz oglądasz jest archaiczny. Co nie zmienia faktu, że cały czas ma oglądalność. Bohaterowie weszli do historii popkultury: debiut Wieczorkowskiego, Trojanowska jako polska Alexis. Tam jest cała masa wątków, które były i cały czas rozpalają wyobraźnię - powiedziała Korwin.
Zgadzacie się z opinią Karoliny? "Klan" miał aż taki duży wpływ na mentalność Polaków?
Gwiazdy na jubileuszu "Klanu":