Reklama

Karol Strasburger to znany polski aktor, prezenter telewizyjny i gospodarz kultowego teleturnieju "Familiada", który prowadzi od 1994 roku. Urodził się 2 lipca 1947 roku, a swoją karierę aktorską rozpoczął w latach 70. XX wieku, występując w takich produkcjach jak "Czterdziestolatek", "Noce i dnie" czy "Polskie drogi". Przez lata był jednym z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych prezenterów telewizyjnych w Polsce. Karol Strasburger ma jedno dziecko – 5-letnią córkę Laurę, która jest owocem jego związku z Małgorzatą Weremczuk, jego obecną żoną

Reklama

Karol Strasburger o późnym ojcostwie i wyzwaniach z tym związanych

Karol Strasburger, 77-letni aktor i prezenter, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat późnego ojcostwa w programie TVN "Mówię wam". Opowiedział o wychowywaniu swojej 5-letniej córki Laury i podkreślił, że pełna odpowiedzialność za dziecko spoczywa zarówno na nim, jak i jego żonie, Małgorzacie Weremczuk. Aktor zaznaczył, że mimo wieku aktywnie uczestniczy w wychowaniu córki i nie traktuje ojcostwa jako jedynie symbolicznej roli.

Fani od jakiegoś czasu zastanawiają się, dlaczego Karol Strasburger coraz rzadziej pojawia się publicznie ze swoją żoną. W wywiadzie dla TVN7 w programie "Mówię wam", Strasburger wyjaśnił, dlaczego tak jest.

Niewiele nas razem w przestrzeni publicznej, choć w pracy idziemy ramię w ramię jak błyskawica. Z własnego wyboru, szacunku do głębi prywatności, odmawiamy wielu zaproszeń do wywiadów i rozmów w TV jako para. Chcemy pokazać, że można osiągnąć wspólny sukces, ale bez szczególnej atencji. Skupiamy uwagę na tym, co ważne dla nas jako partnerów oraz rodziny, nie bywając tym samym w blasku fleszy na ściankach. Szanujemy wybory innych, ale my lubimy inaczej
- zdradził podczas rozmowy Karol Strasburger.

Rola żony Małgorzaty w życiu rodzinnym Karola Strasburgera

Karol Strasburger podczas ostatniego wywiadu zaznaczył, że wychowanie Laury to wspólne zadanie jego i żony. Podkreślił, że Małgorzata jest nie tylko wspaniałą matką, ale także jego życiową partnerką, która wnosi do ich związku harmonię i stabilność. Aktor przyznał, że małżeństwo i późne ojcostwo dały mu nowe spojrzenie na życie oraz priorytety, którymi kieruje się na co dzień.

W kinie i w teatrze można coś poprawić, a tu się nie da. (...) Dzieci obserwują każdy nasz ruch, one są kalką naszego życia i to, jak żyjemy, ma olbrzymi wpływ, jakimi ludźmi oni potem będą
- wyznał aktor.
Mamy olbrzymią odpowiedzialność za wychowanie dziecka i uważam, że to jest dla mnie w tej chwili rzecz naprawdę najważniejsza
- dodał.

Podczas programu jego wypowiedź spotkała się z ogromnym uznaniem publiczności. Widzowie zareagowali brawami na słowa aktora o pełnej odpowiedzialności za dziecko i aktywnym uczestnictwie w jej wychowaniu. Strasburger nie krył wzruszenia i wdzięczności za ciepłe przyjęcie jego słów.

Karol Strasburger o priorytetach życiowych i zawodowych

Aktor zaznaczył, że rodzina jest dla niego obecnie najważniejsza, choć nie zamierza całkowicie rezygnować z kariery. Wciąż prowadzi popularny teleturniej "Familiada" i angażuje się w różne projekty zawodowe, jednak to czas spędzony z córką Laurą daje mu największą satysfakcję.

Bo role są, nie ma ich, komuś się podoba, komuś się nie podoba, rzecz względna. Natomiast tutaj wychowujemy nowego człowieka, który będzie żył dłużej niż my. (...) I bierzemy za to pełną odpowiedzialność, że zrobiliśmy wszystko, żeby powstał człowiek właściwy
- podsumował prowadzący Familiadę, dostając przy tym mnóstwo braw.

Szczere wyznanie Karola Strasburgera na temat późnego ojcostwa wzbudziło duże zainteresowanie. Aktor podkreślił, jak ważne jest świadome wychowanie dziecka i podjęcie pełnej odpowiedzialności za swoją rolę jako ojca. Jego słowa spotkały się z pozytywną reakcją zarówno publiczności, jak i widzów programu.

Reklama

Zobacz także: Nagłe doniesienia ws. małżeństwa Strasburgera z młodszą o 37 lat Małgorzatą. "Długo mijaliśmy się gdzieś"

Karol Strasburger
Reklama
Reklama
Reklama