W sierpniu na świat przyszło trzecie dziecko Justyny Steczkowskiej - gwiazda urodziła córeczkę, której nadała imię Helena. Wokalistka szybko wróciła do formy po porodzie i zachwyca wszystkich szczupłą figurą. Przypomnijmy: Szczupła Justyna Steczkowska PIERWSZY RAZ po porodzie

Reklama

Dziś rano Steczkowska była gościem w "Dzień Dobry TVN". Justyna opowiedziała o macierzyństwie, porodzie i powrocie do formy. Wokalistka zdradziła, że jej fantastyczna figura nie jest zasługą specjalnych wysiłków - wszystko zawdzięcza swoim genom.

Oczywiście tata nie nakarmi dziecka tak, jak ja (śmiech) Mamy karmiące mają trochę mniej czasu i są bardziej zobowiązane, żeby być bardziej zorganizowanymi mamami i ja do nich należę. Jeśli chodzi o figurę to jest bardzo indywidualna sprawa. Ja nic specjalnego nie robię, wiadomo, że nie można dbać o figurę, gdy się karmi dziecko, bo trzeba dbać przede wszystkim o jego zdrowie. Wszystkie moje siostry i ja mamy to do siebie, że szybko wracamy do formy i tak już po prostu jest - opowiadała.

Justyna dodała też, że poród Heleny przebiegł bez żadnych komplikacji i bardzo lekko, szczególnie w porównaniu z jej poprzednimi dziećmi. Jest też zdania, że dojrzały wiek wcale nie powoduje większych komplikacji, wręcz przeciwnie.

Tak naprawdę to myślę, że wiek wiele rzeczy w nas warunkuje - jesteśmy bardziej dojrzali, wyluzowani i wtedy przyjście na świat dziecka powoduje coś więcej niż tylko bycie rodzicami. Mam teraz 41 lat i naprawdę to był najlżejszy poród, najlżejszy czas w porównaniu z poprzednimi porodami moich synów. Tak się tylko mówi, że w tym wieku ciąża jest bardziej skomplikowana, ale to bezsensowne mówienie w tych czasach, kiedy kobiety mają więcej przestrzeni i świetnie dbają o swoje zdrowie - stwierdziła.

Jak na pojawienie się siostry zareagowali synowie Steczkowskiej? Gwiazda twierdzi, że chłopcy są zachwyceni Heleną.

Chłopcy są zakochani w niej, tak jak mężczyźni w kobietach i jest bardzo miło. Ja mam czas dla nich wszystkich i jestem przede wszystkim ich mamą i to jest za duża różnica wieku, żeby były takie sytuacje, że dzieci są o siebie zazdrosne - tłumaczyła.

Wokalistka wyznała też, że ciąża bardzo pozytywnie wpłynęła na jej pracę artystyczną i wenę twórczą, która pozwoliła zrealizować dwa duże projekty.

Zobacz także

Czułam się w ciąży nawet lepiej niż zwykle pracując, nawet głos jest pełniejszy. Muszę przyznać, że wraz z Heleną spłynęła na mnie wena twórcza, bo ten proces pracy nad płytą jest trudny, a tutaj w ciągu tych 9 miesięcy zapięłam dwa duże projekty muzyczne z orkiestrą i to wszystko szło powoli, spokojnie i bardzo się udało - mówiła zadowolona.

Justyna Steczkowska to piękna i spełniona mama. Tylko pozazdrościć!

Zobacz: Justyna Steczkowska pokazała WSZYSTKIE siostry!

Reklama

Justyna Steczkowska na spacerze z córką:

Reklama
Reklama
Reklama