Justyna Steczkowska miała groźny wypadek na planie. "I tak się kończą zdjęcia"

Justyna Steczkowska prowadzi bardzo intensywne życie wokalistki oraz osobowości medialnej. Dodatkowo, w ostatnim czasie celebrytka otrzymała nowy angaż do roli jurorki w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Justyna Steczkowska jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami i właśnie teraz postanowiła pokazać im kulisy sesji zdjęciowej. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem i wokalistka uległa poważnemu wypadkowi. Wszystko zostało nagrane!

Justyna Steczkowska uległa wypadkowi

Justyna Steczkowska jest na scenie muzycznej od wielu lat. Niedawno okazało się, że będzie jurorką nowego sezonu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", co spotkało się z dużym entuzjazmem fanów. Niestety, po pierwszym odcinku muzycznego show zdania fanów nt. debiutu Justyny Steczkowskiej były podzielone. Na szczęście Justyna Steczkowska może liczyć na wsparcie fanów, którzy bacznie śledzą ją w social mediach, na których kobieta zamieszcza wiele kadrów z życia prywatnego. Niedawno pokazała również, jak świętowała urodziny swojego syna, Leona.

Tym razem gwiazda pokazała widzom swoją sesję zdjęciową i ukazała jej kulisy. Wszystko szło zgodnie z planem, a Justyna prezentowała się idealnie. Na sesję wybrała sukienkę z głębokim dekoltem oraz wysokie obcasy. Niestety, gdy Justyna Steczkowska prężyła się na podeście, ten nagle się załamał i wokalistka spadła prosto na szkło:

I tak się kończą zdjęcia. Musimy jechać do szpitala, bo rana głęboka cięta

Fani zapewne są zaniepokojeni stanem zdrowia Justyny Steczkowskiej, ale również tym, czy gwiazda radę koncertować. Na całe szczęście idolka zapowiedziała, że nie zamierza rezygnować z występów i mimo bólu zaśpiewa dla swoich fanów! Internauci mogą więc odetchnąć z ulgą i wyczekiwać dalszych aktywności Justyny.

Boli, a jutro koncert i pojutrze i kolejnego dnia też. I wszystkie zagram

Na szczęście, mimo stłuczenia oraz rany ciętej nic poważnego się nie stało, więc mamy nadzieję, że artystka szybko wróci do pełnej sprawności!

Zobacz także: "Gąsowski gorszy niż Steczkowska". Emocje wokół udziału Justyny w "TTBZ" nie opadną po 2. odcinku