Przetakiewicz wspomina początki La Manii: Byłam kompletnie załamana
Nie spodziewaliśmy się takiego wyznania
Kto jak kto, ale Joanna Przetakiewicz może śmiało mówić o sobie "kobieta sukcesu". Jej marka La Mania jest bardzo popularna wśród gwiazd, nie tylko w Polsce, gwiazda współpracowała m.in z samym Karlem Lagerfeldem. Projektantka zasiadła także w jury nowego show TVNu - "Project Runway", gdzie szukać będzie nowego, topowego twórcy mody. W rozmowie z Anną Wendzikowską w programie "O tym się mówi" zaskoczyła nas jej nietypowa reakcja na sukces.
Zobacz: Powiało luksusem: Przetakiewicz w najdroższym domu towarowym w Polsce
W Polsce bardzo ciężko jest zasłynąć dzięki projektu ubrań i stworzeniu swojej własnej marki. Niewątpliwie udało to się właśnie Joannie Przetakiewicz. Jej projekty noszą zarówno polskie, jak i zagraniczne gwiazdy. Dyrektor domu mody La Mania przyznaje jednak, że sukces był dla niej wielkim zaskoczeniem:
Miałam wielkie szczęście. Butik otworzyłam w totalnej ciszy medialnej, wiedziało o tym 5 osób, nie chciałam,żeby ktokolwiek wiedział, kto za tym stoi. Chciałam uzyskać naturalne, prawdziwe komentarze. Po 2 miesiącach sprzedało się tak strasznie dużo rzeczy, mój szef od sprzedaży przyszedł do mnie i mówi: "Joanna! Mamy kryzys. Sprzedaliśmy wszystko. Święta przed nami, nie mamy czego sprzedawać". Ja zamiast się cieszyć, otworzyć szampana, byłam kompletnie załamana. "Matko Boska, co my teraz zrobimy?". Zaczęłam prosić fabryki o doprodukowanie kolekcji. Ja naprawdę byłam załamana ,że sprzedaliśmy tak dużo - przekonywała w rozmowie z dziennikarką
Życzymy więcej takich załamań wszystkim polskim projektantom! ;)
Zobacz: Sukces Przetakiewicz: Zagraniczna gwiazda w sukience La Manii na wielkiej gali
Joanna Przetakiewicz i Anja Rubik w programie "Project Runway":