Joanna Opozda przerywa milczenie: „Jestem wykończona ostatnimi miesiącami”

Joanna Opozda do tej pory nie komentowała plotek, które krążą wokół jej małżeństwa z Antonim Królikowskim. Świeżo upieczona mama postanowiła skupić się na synku i powrocie do zdrowia. Tym razem gwiazda przerwała milczenie i zdecydowała się opublikować wymowny wpis, w którym poinformowała, że ostatnie tygodnie były dla niej bardzo wyczerpujące.

Jestem wykończona ostatnimi miesiącami i tym wszystkim co się dzieje wokół nas. - napisała.

Swoim najnowszym wpisem potwierdziła plotki o rozwodzie?

Joanna Opozda w wymownym wpisie

Joanna Opozda i Antoni Królikowski w lutym zostali rodzicami Vincenta. Kilka dni później w mediach pojawiły się pierwsze informacje, że para rozstała się jeszcze przed narodzinami syna. Nikt nie mógł w to uwierzyć, jednak gdy opublikowano zdjęcia Joanny Opozdy, która samotnie opuszcza szpital, stało się jasne, że między małżonkami doszło do konfliktu. Choć aktorka para ze względu na dobro syna, nie zdecydowała się komentować sprawy, internauci nie mieli litości dla Antoniego Królikowskiego, który zaledwie kilka dni wcześniej opublikował zdjęcie ciężarnej żony. Emocje podgrzewa również program "Przez Atlantyk", w którym Antoni Królikowski mówi dużo o rodzinie i tęsknocie za Joanną Opozdą.

Aktorka zdecydowała się przerwać milczenie, a w jej mediach społecznościowych pojawił się wymowny post.

Jestem wykończona ostatnimi miesiącami i tym wszystkim co się dzieje wokół nas.
Dochodzę jednak do wniosku, że nie ma co czekać aż życie stanie się łatwiejsze, lepsze czy mniej skomplikowane. Trzeba działać i robić co się da żeby jakoś to szczęście budować ❤️ - napisała Joanna Opozda.

Zobacz także: Joanna Opozda złożyła pozew o rozwód! Jego szczegóły nie są na rękę Antoniemu Królikowskiemu

Według medialnych doniesień koniec małżeństwa Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego jest już tylko kwestią czasu. Aktorka napisała wprost, czym jest dla niej szczęście, jednak nie wspomniała o swoim mężu...

Dla mnie szczęściem jest miłość, spokój, bezpieczeństwo i ZDROWIE moich bliskich, zwłaszcza mojego kochanego synka Vincenta. Na niektóre sprawy niestety nie mamy wpływu na inne całe szczęście TAK. - napisała.

W dalszej części wpisu Joanna Opozda przyznała, że jeszcze przed porodem czytała, jak ważne jest bankowanie krwi pępowinowej. Aktorka postanowiła wyjaśnić fanom, dlaczego się na to zdecydowała oraz jak bardzo może się to okazać w przyszłości.

Jeszcze na etapie ciąży kompletując wyprawkę dla synka, bardzo dużo czytałam na temat bankowania krwi pępowinowej. Myślę, że jest to temat, który często jest pomijany. Natomiast dla mnie zestaw do pobrania krwi pępowinowej był najważniejszym elementem wyprawki. Jako przyszły rodzić warto dowiedzieć się o takiej możliwości ponieważ poród jest jedyna szansą na pobranie komórek macierzystych z krwi pępowinowej i sznura pępowinowego. Zabezpieczając taką krew i sznur zabezpieczasz dziecko, jego rodzeństwo i najbliższą rodzinę. - apelowała.

Zobacz także: Joanna Opozda pokazała synka! Dawno tak się nie uśmiechała...