Krupa skorzystała z kontrowersyjnej aplikacji. Jako pierwsza w Polsce [FOTO]
Krupa skorzystała z kontrowersyjnej aplikacji. Jako pierwsza w Polsce [FOTO]
Jest o niej teraz bardzo głośno
1 z 5
Joanna Krupa na czas zdjęć do czwartej edycji "Top Model" przeprowadziła się tymczasowo do Warszawy, gdzie została w sumie aż sześć tygodni. Modelka nie ukrywała, że w przerwie między nagraniami nieco się nudziła i mocno tęskniła za mężem. Czas umilała sobie na zabiegach upiększających, których nie powstydziłyby się hollywoodzkie gwiazdy. Przypomnijmy: Krupa zafundowała sobie ulubiony lifting Kardashianki. Pokazała twarz spuchniętą od igieł
Okazuje się, że gwiazda zdążyła też wypróbować nową kontrowersyjną aplikację na iPhony i smartphony i to jako pierwsza w Polsce. Mowa o uberPop czyli narzędziu "ridesharing" - polega ona na tym, że pasażer nawiązuje kontakt z przyjaznym kierowcą, który znajduje się kilka minut drogi od niego i jest dostępny za dotknięciem ekranu smartfona. Dzieląc koszty przejazdu, pasażerowie poruszają się po mieście taniej, a kierowcy zmniejszają koszty eksploatacji samochodu. Krupa zna aplikacje typu ridesharing ze Stanów i z chęcią skorzystała z tego przywileju.
Joanna Krupa, prowadząca program „Top Model – Zostań Modelką” i długoletnia fanka budzącej na całym świecie gorące emocje aplikacji Uber, już od 4 lat dostępnej w USA, jako pierwsza skorzystała z usługi uberPOP w Warszawie. „Najseksowniejsza Top Modelka Świata” otworzyła swoją aplikację, złożyła zamówienie na przejazd i zaledwie kilka minut później była już w drodze na relaksujące zabiegi w SPA - czytamy w notce prasowej.
W naszym kraju wzbudza ona póki co sporo kontrowersji i protestów, głównie ze strony zawodowych taksówkarzy. Zobaczcie Joannę w Warszawie:
2 z 5
3 z 5
4 z 5
5 z 5