Moda to całe życie Joanny Horodyńskiej. Stylistka ma już na swoim koncie publikację "Modowy sąd" w której bezkompromisowo oceniła styl ponad 100 innych gwiazd. Na jej premierze pojawiła się cała masa zaprzyjaźnionych jej osób. Przypomnijmy: Plejada celebrytów na premierze książki Joanny Horodyńskiej

Reklama

W związku z promocją swojej książki, postanowiliśmy porozmawiać z gwiazdą na temat jej wydatków na ubrania. Okazuje się, że Horodyńska łamie budżet, tylko wtedy, kiedy może sobie na to pozwolić. Lubi jednak kupować też tańsze rzeczy. Zaznaczyła, że nigdy nie bierze jednak pożyczek, aby kupować ubrania:

Z moim wydawaniem na modę jest tak, że mam jakiś nastrój, żeby coś kupić, wiadomo jak mam większy budżet, to kupię coś droższego, bardzo dużo dostaję też od mojej mamy, która tak samo kocha modę. Ta moda która gdzieś mnie fascynuję, wiadomo, że jest droga, ale to też nie jest tak, że ja kupuję wszystko, to też nie jest tak, że jestem jedyną osobą, która w Polce, która łamie budżety, jest wiele takich osób, ale rzeczywiście, żyję modą od tylu lat, chcę mieć trochę tego, i tego, trochę tańszych rzeczy i droższych. [...] Muszę przyznać, że ta moda trochę mnie kosztuje, ale nigdy nie biorę na nią kredytu. - mówi nam Joanna

Co o tym sądzicie?

Zobacz: Wkurzona Górniak poniża Horodyńską: Niespełniona modelka! Brakuje jej seksu! DESPERACJA!

Zobacz także
Reklama

Joanna Horodyńska na wakacjach

Reklama
Reklama
Reklama