Lewandowska zalicza gafę za gafą. Agentka Chodakowskiej ma dla niej receptę na wpadki
Ewie pomogła, pomoże i Ani?
Anna Lewandowska odkąd zyskała na popularność musi stawiać czoła negatywnym komentarzom i mieć świadomość, że każde jej działanie wystawione jest na ocenę. Trenerka niestety czasem o tym zapomina, co skutkuje wpadkami. Wielokrotnie zarzucano jej błędy ortograficzne w postach, które publikuje czy wdawanie się w kłótnie z hejterami.
Zobacz: Fanka wyśmiała Annę Lewandowską. Trenerka nie pozostała dłużna i zrobiła to samo
Tego typu zachowania niezbyt dobrze wpływają na jej wizerunek i sprawiają, że ciężko jest jej odciąć się od opinii żony sławnego męża. Co poniektórzy twierdzą, że tylko dzięki Robertowi Lewandowskiemu sportsmenka zaistniała w show-biznesie, co oczywiście nie do końca jest prawdą.
Medioznawcy twierdzą, że Lewandowska popełnia ten sam błąd co niegdyś Ewa Chodakowska. Chwalenie się bogactwem i wdawanie się w polemikę z internautami to jest to nad czym Ania powinna popracować:
Ona popełniła ten sam błąd co kiedyś Ewa Chodakowska. Nie należy wchodzić w polemikę z internautami ani epatować bogactwem. Anna zaistniała w mediach jako żona Roberta Lewandowskiego, a teraz nieumiejętnie próbuje odciąć tę "pępowinę". Jest niekonsekwentna, a wizerunek nie powinien być dziełem przypadku. Podobnie jak kiedyś Chodakowska, Lewandowska powinna zatrudnić dobrego specjalistę od PR-u, który zadba o tę spójność i kontakty z mediami - przyznała w najnowszym numerze "Party" dr Anna Jupowicz-Ginalska.
Postawę Anny Lewandowskiej ocenia również menadżerka Chodakowskiej, Joanna Getka-Kaczor, która podziela słowa medioznawców i zauważa też inny błąd, jaki gwiazdy popełniają:
W Polsce gwiazdy mylą zarządzanie wizerunkiem w mediach z walką z tym, co się o nich pisze, dlatego tak często mają kłopoty. Do zażegnania sytuacji kryzysowej potrzebna jest umiejętnie przygotowana strategia, konsekwencja w jej realizowaniu i znajomość show-biznesu.
Lewandowska powinna coś zmienić?
Zobacz: Wyniki popularności Lewandowskiej i Chodakowskiej. Królowa może być tylko jedna
Ponad 300 osób na treningu z Ewą Chodakowską: