Reklama

Jarosław Kuźniar otworzył serwis internetowy dla przewodników wycieczek. Na ten cel dziennikarz zdobył pieniądze z funduszu AIP Seed Capital, o czym wiele razy informował na Twitterze.

Reklama

To nie jest pierwszy e-projekt dziennikarza. Kuźniar już jakiś czas temu uruchomił serwis podróżniczy połączony z wyspecjalizowanym biurem podróży.

Ciekawe, czy w nowym serwisie znajdzie się miejsce na porady, jak oszczędnie i tanio podróżować, bo przecież Kuźniar jest w tym mistrzem.
Pamiętacie jego słowa z jednego z wywiadów?

Na podróż z dzieckiem wcale nie jest trudno się spakować, nie trzeba brać wanienek, krzesełek i bóg wie czego jeszcze. Fotelik samochodowy? Nie ma sensu - stwierdził Kużniar w wywiadzie. - Do Kanady i USA nie braliśmy żadnych gadżetów. Pojechaliśmy do Walmartu, kupiliśmy wszystko, co było nam potrzebne, a pod koniec podróży wszystko oddaliśmy, mówiąc, że nam nie pasowało.

Po tej wypowiedzi Internet miał ubaw po pachy, powstały dziesiątki memów i dowcipów. Oraz sławny hasztag: #PolakiCebulaki

A także pewien uroczy filmik, który Wam przypominamy :)

Zobacz też: To nie pierwsza wpadka Kuźniara

Oraz: Jarosław Kuźniar odzyskał konto na Facebooku!

Reklama




Reklama
Reklama
Reklama