Jakub Rzeźniczak świętuje walentynki z ukochaną! Pokazał romantyczne zdjęcie

O Jakubie Rzeźniczaku w ostatnich tygodniach zrobiło się naprawdę głośno. Choroba synka, medialna afera dotycząca zbiórki na leczenie Oliwiera - to zdecydowanie nie jest najlepszy czas dla piłkarza. Teraz jednak sportowiec postanowił przełamać passę negatywnych emocji i z okazji Walentynek, po raz pierwszy od dłuższego czasu pochwalił się nowym zdjęciem, na którym widzimy jego ukochaną. Zobaczcie sami!

Zobacz także: Prezes Wisły Płock o Jakubie Rzeźniczaku: "Najbardziej cierpi na tym"

Jakub Rzeźniczak wrócił na Instagram. Pokazał zdjęcie ukochanej!

Według medialnych doniesień, Jakub Rzeźniczak nie jest niestety w najlepszej formie. Piłkarz podobno bardzo przeżywa sytuację, która dzieje się wokół jego osoby w ostatnich tygodniach. Krzysztof Stanowski w swoim głośnym filmie dotyczącym afery wokół zbiórki na leczenie synka Magdy Stępień i Jakuba Rzeźniczaka powiedział nawet, że piłkarz "jest wrakiem człowieka".

Sam zainteresowany do tej pory jednak nie zdecydował się na wystosowanie oficjalnego oświadczenia w tej sprawie i od czasu wybuchu medialnej afery, nie widzieliśmy również nowych treści na jego Instagramie. Teraz jednak to się zmieniło, bo Jakub Rzeźniczak pochwalił się zdjęciem z okazji Walentynek. Piłkarz wstawił zdjęcie z pięknej restauracji, na którym na pierwszym planie widzimy jego ukochaną Paulinę. Sportowiec opatrzył fotkę emotikonkami serduszek i podpisem "Happy Valentine's Day".

Zobacz także: Maja Hyży szczerze o zbiórce na leczenie syna Magdy Stępień!

Wygląda na to, że to właśnie Paulina Nowicka jest ogromnym wsparciem dla Jakuba Rzeźniczaka w tej trudnej dla niego sytuacji. Przypomnijmy, że medialna afera wokół zbiórki na leczenie synka piłkarza i Magdaleny Stępień wybuchła po opublikowaniu nagrania przez popularnego w sieci trenera, który w Internecie znany jest jako "Dziki Trener". Mężczyzna między innymi obliczył, że tak naprawdę Jakuba Rzeźniczaka powinno być stać na leczenie syna. Niedługo potem, w Internecie wybuchła prawdziwa burza, a internauci nie szczędzili mocnych słów krytyki w kierunku piłkarza.

Jak jednak dowiedzieliśmy się później z filmu Krzysztofa Stanowskiego, piłkarz nie jest przekonany do wyjazdu synka na leczenie do Izraela, bo sportowiec w rozmowie z lekarzami został zapewniony, że Oliwier ma dobrą opiekę w Polsce. Innego zdania jest jednak Magdalena Stępień, która twierdzi, że w Izraelu jej pociecha będzie miała większe szanse na uratowanie życia. Wszystko wskazuje więc na to, że byłym partnerom trudno będzie dojść do porozumienia. Miejmy nadzieję, że ta sytuacja będzie miała jednak swój pozytywny finał...