Jakub Rzeźniczak nie wytrzymał: "Wspominanie o moim śp. synu jest ohydne"
Jakub Rzeźniczak jest oburzony słowami Marianny Schreiber na jego temat. Nie darował jej wypominania mu jego żałoby.
Kilka dni temu świat obiegła informacja, że Jakub Rzeźniczak przyjął ofertę federacji freak fightowej Clout MMA i zawalczy w oktagonie. Nie wszystkim ta informacja przypadła do gustu. Swoje niezadowolenie wyraziła m.in. Marianna Schreiber i wypomniała piłkarzowi jego "grzechy" z przeszłości. Rzeźniczak nie wytrzymał.
Wspominanie o moim ŚP. synu jest nie na miejscu i jest ohydne tym bardziej manipulowanie faktami, gdzie tam wspomina o zbiórce, gdzie ten temat już dawno wyjaśniłem
Jakub Rzeźniczak odpowiada Mariannie Schreiber. Nie darował jej wspominania o jego zmarłym dziecku
Jakub Rzeźniczak ma na koncie wiele burzliwych związków. Piłkarz był m.in. Edytą Zając, czy z Eweliną Taraszkiewicz, z którą ma córeczkę Inez. Później piłkarz był związany z Magdaleną Stępień, z którą doczekał się synka Oliwiera. Niestety chłopiec zmarł 27 lipca 2022 roku, po długiej walce z chorobą nowotworową. Aktualnie Rzeźniczak jest związany z Pauliną Nowicką, z którą wziął ślub w listopadzie 2022 roku, a w lutym 2024 roku na świat przyszła jego córka Antonina. Życie uczuciowe Jakuba Rzeźniczka jest mu często wypominane i tak też było tym razem. Po tym jak ogłoszono, że piłkarz zawalczy w Clout MMA, głos postanowiła zabrać Marianna Schreiber, która oceniła, że nie wie, czy ta walka powinna się odbyć.
Marianna Schreiber napisała dosadny komentarz pod postem o uczestnictwie Rzeźniczaka w federacji freak fightowej Clout MMA i walce w oktagonie.
Nie wiem, czy ta walka w ogóle powinna się odbyć, bo piłkarz jest emocjonalnie poziomie 12-latka, a osoby niedojrzałe emocjonalnie nie powinny walczyć we freakach.I nic poza tym, że kilka lat temu w miarę dobrze wychodziło mu kopanie piłki, to nic sobą poza tym nie reprezentuje.
Jak dodała, plusem tej walki jest to, że Rzeźniczak będzie miał z czego zapłacić alimenty.
Przychodzi mi to ze zdziwieniem i sama nie wierzę, że to piszę, ale w tej walce trzymam kciuki za jego przeciwnika.Jedyny plus tej walki widzę w tym, że piłkarz będzie miał z czego płacić alimenty.
To był dopiero początek. Schreiber odpowiedziała na jeden z komentarzy i odniosła się do zmarłego syna piłkarza.
A jak Pan nazwie mężczyznę, który zostawia swoje chore dziecko, a matka tego dziecka tworzy zbiórki na jego leczenie?
Jakub Rzeźniczak nie wytrzymał i postanowił nagrać oświadczenie na te słowa.
Podsyłacie mi wypowiedzi, szczególnie jednej pani - Marianny Schriber, może ma jakiś uraz do mnie(...). Powiem tak, że ktoś mnie krytykuje za moje wcześniejsze życie, jakie wybory podejmowałem, jakich wywiadów udzielałem (...) Krytykowanie moich wypowiedzi spoko, ale wszędzie wypowiadam się o moim życiu, a nie o czyimś jak to właśnie lubi, chociażby pani Marianna robić i ta krytyka z jej strony apropo wyboru partnerek, czy zostawienia tych partnerek to jest osobne zdanie i nie mam nic do tego, ale chce się odnieść tylko do jednego komentarza.
Jakub Rzeźniczak nie ukrywał, że się zdenerwował, kiedy Schreiber wspominała o jego zmarłym dziecku.
Wkurzyłem, się na to, bo nawiązuje i wspomina mojej ŚP. syna Oliwiera. Jest to dla mnie nadal bardzo ciężki temat i generalnie nawet jak zaczynam o tym mówić, to robi mi się bardzo ciężko. Ja wszystko rozumiem, ale wspominanie o mojej ŚP. synu jest nie na miejscu i jest ohydne tym bardziej manipulowanie faktami, gdzie tam wspomina o zbiórce, gdzie ten temat już dawno wyjaśniłem
Piłkarz podkreślił, żeby zachować jakieś granice.
Zachowajmy granice i wspominanie Oliwiera jest bardzo słabe, bo mój syn umierał mi na rękach i do tej pory mam to przed oczami
Zobacz także: Żona Rzeźniczaka pokazała, jak wyglądają spacery z córką. Tego się nie spodziewała