Jakub Gierszał od zagrania głównej roli w „Sali Samobójców” zwraca uwagę mediów swoją tajemniczością i niedostępnością. Praktycznie nie uczestniczy w życiu towarzyskim ludzi z branży z wyjątkiem najważniejszych festiwali filmowych i premier filmów ze swoim udziałem. Po dłuższym czasie „niebywania” pojawił się ostatnio przy okazji premiery nowego filmu Yuma. Nie ma jednak wątpliwości, że jego wycofanie z życia publicznego i niepokorne spojrzenie w stylu Jamesa Deana mają w sobie coś frapującego.

Reklama

Zawsze kiedy już zdecyduje się pokazać przed obiektywami aparatów , skupia na sobie wzrok wszystkich obecnych za sprawą swojego wyjątkowego wyczucia stylu. 24-latek w sposób niewymuszony łączy ze sobą elegancję ze stylem sportowym, co dodaje mu świeżości i luzu . Chętnie zakłada nieco przybrudzone białe trampki do marynarek, a nawet garniturów, czym zachwyca wciąż powiększające się grono fanek. Naszą szczególną uwagę zwrócił połączeniem bluzy z kapturem i marynarki. Talent + świetny wygląd – czego chcieć więcej?

Reklama

Tak wyglądał Jakub Gierszał w ostatnim czasie:

Reklama
Reklama
Reklama