Reklama

Wszyscy doskonale pamiętamy ''Małyszomanię'' i nieprawdopodobne sukcesy polskiego skoczka na początku lat dwutysięcznych. Emocje w trakcie zawodów sięgały wówczas zenitu, a oliwy do ognia dolewał oczywiście Martin Schmitt, równie utalentowany co Małysz, rywal polskiego skoczka. Martin Schmitt nie cieszył się zbyt dużą sympatią w Polsce, co nie zmienia faktu, że zawsze jego uroda była doceniana... Dziś 43-letni skoczek wygląda tak samo dobrze.

Reklama

Jak dziś wygląda Martin Schmitt?

Martin Schmitt na początku lat dwutysięcznych osiągał ogromne sukcesy. Swoją przygodę ze skokami narciarskimi zaczął już w wieku 6 lat! Schmitt był trzykrotnym medalistą olimpijskim i dziesięciokrotnym medalistą mistrzostw świata i dwukrotnym zdobywcą Światowego Pucharu w skokach narciarskich.

Rywalizacja między Martinem Schmittem a Adamem Małyszem wyglądała jak istny rollercoaster. Przypomnijmy, pierwszy rok zajadłej rywalizacji obu panów. W roku dwutysięcznym Schmitt wygrał zawody w Obbersdorfie, będące pierwszym etapem 49. Turnieju Czterech Skoczni. Na kolejnym etapie w Schattenbergschanze ustanowił rekord skoczni, osiągając 133 metry. Kolejne dwa konkursy turnieju nie były już dla Schmitta tak owocne. Oba konkursy wygrał bowiem Adam Małysz, a Schmitt zajął kolejno czwarte i ósme miejsce. Mimo tych niepowodzeń Schmitt nadal pozostawał mistrzem Pucharu Świata.

Kolejne konkursy pozbawiły Schmitta tego tytułu, w konkursie 13-14 stycznia w Harrachovie wygrał znów Adam Małysz, Schmitt zajął wtedy drugie i trzecie miejsce. Zaledwie 10 dni później Schmitt wygrał następny konkurs, w którym Małysz z powodu upadku zajął 8. miejsce. Kilka dni później w konkursach w Sapporo Małysz znów objął prowadzenie, wygrywając zawody.

Mistrzostwa świata w Lahti były kolejnym nadwyrężeniem zszarganych nerwów kibiców. W pierwszej części konkursu najdłuższy skok oddał Małysz, Schmitt był trzeci. W drugiej części konkursu to Niemiec oddał najdłuższy skok i tym sposobem zdobył złoty medal.

To były zaledwie początki rywalizacji Polaka z Niemcem. Dzięki ich wielkiemu talentowi, kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Panowie potrafili każdym skokiem odwrócić dotychczasowe wyniki. Martin Schmitt i Adam Małysz prywatnie bardzo się lubili. Oboje są dziś przykładami do naśladowania dla kolejnych pokoleń skoczków.

Martin Schmitt aktualnie jest ekspertem omawiającym konkursy w swojej dyscyplinie dla Eurosportu. Wciąż pozostaje aktywny fizycznie, na swoim Instagramie chwali się wysportowaną sylwetką. Ostatnio brał nawet udział w głośnym konkursie Ninja Warrior.

Też macie wrażenie, że Martin Schmitt w ogóle się nie zmienił?

Zobacz także: Córka Adama Małysza wspomina swoje dzieciństwo: ''Bałam się taty''

Martin Schmitt dziś ma 43 lata. Dużo się zmienił?

Martin Schmitt pracuje jako ekspert dla Eurosportu.

Schmitt wciąż może się pochwalić wysportowaną sylwetką.

Skoczek bardzo dba o swoją prywatność. O tym, że został ojcem, powiedział oficjalnie dopiero po roku...

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama