Śmierć Pawła Królikowskiego w lutym 2020 roku była ogromnym szokiem nie tylko dla jego bliskich, ale również dla wszystkich fanów cenionego aktora. Niestety, gwiazdor "Rancza" zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi - w 2015 roku przeszedł operację usunięcia tętniaka mózgu, następnie w 2019 roku przeszedł kolejny zabieg związany z guzem mózgu. Aktor przegrał walkę z chorobą i od lutego 2020 spoczywa na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Widok jego nagrobka naprawdę wzrusza.

Reklama

Tak spoczywa Paweł Królikowski

Od śmierci Pawła Królikowskiego, cenionego aktora filmowego, serialowego i teatralnego, minęły ponad cztery lata. Mimo upływu czasu pamięć o zmarłym mężu Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej jest nadal żywa, o czym świadczy również widok jego grobu. Pomnik nie tylko skłania do refleksji, ale również jest wyrazem pamięci fanów i bliskich o aktorze.

Rodzina Pawła Królikowskiego wybrała pomnik z jasnego marmuru bianko, o strukturze przypominającej porcelanę. Projekt pomnika wykonała młoda rzeźbiarka, Aleksandra Śmietana. Uwagę z pewnością przykuwa nieregularny krzyż z fluorytu, który przypomina pęknięcie. Jak tłumaczyła projektantka nagrobka, ma on symbolizować wyrwę, jaka została po śmierci Pawła Królikowskiego w sercach jego bliskich i wielbicieli.

Jak dziś wygląda grób Pawła Królikowskiego? Mamy nowe zdjęcia
Party.pl

Zobacz także: Królikowski o nieślubnym dziecku ojca: "Sami nie wiemy na razie, co z tym robić"

Nagrobek Pawła Królikowskiego jest bardzo zadbany, a dobór zniczy i kwiatów jest utrzymany w minimalistycznej estetyce. Na Powązkach zastaliśmy minimalistyczne elementy wyrażające pamięć o zmarłym.

Zobacz także
Reklama

Miejsce spoczynku ukochanego męża co roku odwiedza Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Aktorka nie kryje emocji związanych z wizytami na cmentarzu.

Gdy odejdziesz, zostanie twoja miłość, prawdziwy pomnik zapisany w sercach
- pisała w 2021 roku Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Grób Pawła Królikowskiego na Powązkach
Party.pl
Pogrzeb Pawła Królikowskiego
Piotr Molecki/East News
Reklama
Reklama
Reklama