Dzieci Jarosława Bieniuka bardzo przeżywają jego problemy. Oskarżenia najgorzej zniosła Oliwia
Dzieci Jarosława Bieniuka bardzo przeżywają jego problemy. Oskarżenia najgorzej zniosła Oliwia
Ostatnie dni były dla Jarosława Bieniuka wyjątkowo ciężkie. Były piłkarz został oskarżony o gwałt przez 29-letnią kobietę i trafił na trochę do aresztu. Do przestępstwa miało dojść w jednym z sopockich hoteli. Kolejne dni przynosiły coraz więcej szczegółów w sprawie. Jarosław Bieniuk po dwóch dniach opuścił areszt za poręczeniem majątkowym, ale usłyszał dwa zarzuty, choć żaden z nich nie dotyczył przestępstwa seksualnego. Chodziło bowiem o narkotyki, m.in. o nakłanianie do spożycia środków odurzających.
Sprawa ta dotknęła nie tylko Jarosława Bieniuka, ale także jego najbliższych. Najbardziej cierpią oczywiście dzieci. Teraz "Na żywo" informuje, że oskarżenia o gwałt najgorzej zniosła nastoletnia Oliwia. Przeczytajcie więcej poniżej.
1 z 4
Gdy Jarosław Bieniuk opuścił areszt, natychmiast wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że jest niewinny. Wspomniał także o swoich dzieciach.
Pragnę podkreślić, że jestem niewinny. Oskarżenia te są nieprawdziwe i formułowane wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści materialnych. Niesłuszne oskarżenia formułowane pod moim adresem godzą bezpośrednio w moje dobre imię, jak i destrukcyjnie wpływają na dobro i kondycję psychiczną moich dzieci - napisał.
2 z 4
Oczywiste jest, że cała sprawa musiała bardzo negatywnie wpłynąć na dzieci Jarosława Bieniuka, które zaledwie 5 lat temu zmagały się z największą traumą - śmierci swojej mamy, Anny Przybylskiej. Teraz gdy Jarosław Bieniuk trafił do aresztu, według "Na żywo", dziećmi zajęła się jego mama, Lidia Bieniuk.
content:0_119267,0_119197:CMNews
3 z 4
Tygodnik informuje, że całą sprawę najgorzej zniosła 16-letnia Oliwia.
4 z 4
Dzieci Jarosława Bieniuka mogą też liczyć na wsparcie drugiej babi - Krystyny Przybylskiej, a także siostry ich mamy, czyli Agnieszki. Nie jest tajemnicą, że przed śmiercią obiecały Annie Przybylskiej pomoc w opiece nad dziećmi. W obecnej sytuacji Jarosław Bieniuk i jego dzieci z pewnością mają się do kogo zwrócić. Myślicie, że niedługo cała ich rodzina będzie mogła odetchnąć z ulgą?