Izabela Janachowska martwi się o synka! "Nie będzie mógł poznać wielu miejsc, które nas zachwyciły"
Izabela Janachowska martwi się o synka! "Nie będzie mógł poznać wielu miejsc, które nas zachwyciły"
Izabela Janachowska została mamą wiosną zeszłego roku. Odkąd na świecie pojawił się mały Christopher Alexander, życie młodej mamy zmieniło się diametralnie. Rodzice chcieliby pokazać maluchowi wszystkie najpiękniejsze miejsca, w których byli. Jednak okazuje się, że może to być niemożliwe.
Co stoi na przeszkodzie?
Zobacz także: Izabela Janachowska na spacerze z mężem i synkiem! Wózek Christophera to prawdziwa limuzyna
Izabela Janachowska z synem
Izabela Janachowska chętnie pokazuje zdjęcia swojego synka w sieci. Christopher rośnie jak na drożdżach! Swoje pierwsze urodzinki będzie obchodził już za 4 miesiące. Na profilu pięknej mamy pojawiły się rozczulające zdjęcia z maluchem.
Mój synek zaczyna dziś 9 miesiąc, ma już pierwszy ząbek a przez to jego uśmiech jest jeszcze bardziej rozczulający niż dotychczas. Jest naszą największą miłością.
Jednak sesja z synkiem posłużyła gwieździe do poruszenia poważniejszego tematu. Izabela Janachowska nawiązała do dramatu, jaki aktualnie rozgrywa się w Australii. Ogromne pożary, które trawią lasy, są zagrożeniem dla mieszkańców i sieją spustoszenie wśród zwierząt. Potrzebne są ogromne pieniądze na ratowanie tego kontynentu.
Marzyliśmy, że pokażemy mu cały świat - piękny, różnorodny, kolorowy i pęka nam serce, że przez działania ludzi nie będzie mógł poznać wielu miejsc, które nas zachwyciły. Wymyśliłam akcję #shoppingforaustralia bo wierze, że małe gesty mają wielką moc- drobna kwota, równowartość Waszych ostatnich zakupów, przekazana na walkę z żywiołem w Australii może pomóc uratować wiele istnień. Zróbmy to razem!
Przyłączycie się do tej akcji?
Zobacz także: Izabela Janachowska spędziła święta w luksusowym hotelu. Noc kosztuje... 7 tysięcy złotych!
Izabela Janachowska pokazała rozczulające zdjęcia z synem. Christopher Alexander skończył 8 miesięcy.
Maluch jest oczkiem w głowie swoich rodziców, którzy chcieliby pokazać mu wszystkie najpiękniejsze miejsca na świecie.