Reklama

Już za kilka dni wystartuje 14. edycja "Tańca z Gwiazdami". Po raz pierwszy realizacją show zajmie się Polsat, która "przejął" program od TVN. W jury niezmiennie zasiądzie Iwona Pavlović nazywana przez niektórych "Czarną Mambą". Jej opinie często dzieliły widzów jak również pozostałych członków składu jurorskiego.

Reklama

Zobacz: Nowe zasady "Tańca z Gwiazdami"

Tancerka była gościem Krzysztofa Ibisza w programie "Zrozumieć kobietę". Swojemu nowemu koledze ze stacji opowiedziała o najbardziej intymnych szczegółach z życia prywatnego. W pewnym momencie pojawiły się również łzy.

Ibisz zapytał Pavlović o szczegóły rozstania z pierwszym mężem. Mimo, że od wydarzenia minęło już kilka lat, dla niej wspomnienia nadal są bolesne. To ona zdecydowała o zakończeniu związku, miała jednak nadzieję, że ówczesny partner będzie walczył o ich miłość:

Arek się rozpłakał i ja też. Ryczeliśmy obydwoje, bo z jednej strony czuliśmy bardzo duży szacunek do siebie, sympatię, a z drugiej wiedzieliśmy, że nie do końca ten nasz związek jest taki fajny. Takie rzeczy tak naprawdę bolą, bo ja chciałam, żeby on walczył, a on po prostu powiedział proszę bardzo - wspomina bolesne chwile ze łzami w oczach.

Iwona obawiała się, że taka postawa męża była spowodowana tym, że już jej nie kocha. Z czasem znalazła jednak inne wytłumaczenie całej sytuacji:

Ja sobie zbudowałam teorię, że on tak bardzo mnie kochał, że pozwolił mi odejść. To się ponoć nazywa miłość doskonała

Po tym jak Iwona zdecydowała się zakończyć małżeństwo i związać się z nowym partnerem spłynęła na nią fala krytyki osób związanych ze środowiska w którym ona i jej mąż przebywali:

Okazało się, że jestem nie tylko Czarną Mambą, ale i czarną owcą, bo jak kobieta może odejść od mężczyzny? To, że Arek funkcjonował wcześniej w różnych związkach, to było ok, ale kiedy ja powiedziałam, że odchodzę, to już jestem niegrzeczną dziewczynką.

Prawdziwą miłość jurorka odnalazła u boku Wojciecha Oświęcimskiego. To z nim na nowo odkryła czym jest namiętność i szczęście. Przyznała również, że jej obecny mąż to jedyny mężczyzna, z którym chciałaby mieć dzieci. Na taką decyzję jest już niestety za późno.

Zobacz: Wiemy kto zasiądzie w jury "Tańca z Gwiazdami"


Reklama

Prezentacja par "Tańca z Gwiazdami":

Reklama
Reklama
Reklama