Felicjańska wykluczona z branży. To koniec jej kariery?

Ostatnio jeden z tabloidów sporządził ranking najbardziej obciachowych gwiazd. W zestawieniu znaleźli się celebryci, którzy nie są mile widziani na różnego typu imprezach branżowych takich jak: pokazy mody czy premiery filmowe. Listę najbardziej nielubianych celebrytów otwiera Ilona Felicjańska (zobacz: Oto najbardziej obciachowe gwiazdy). Była modelka w rozmowie z tygodnikiem "Wprost", którego udzieliła na potrzeby artykułu "Pijane na szczycie".

- Show-biznes jest bezlitosny. Kiedy wyznałam głośno, że jestem uzależniona od alkoholu i zrobię wszystko, aby walczyć z nałogiem, została wykluczona ze środowiska. Telefon milczał, koleżanki z branży odmawiały pozowania ze mną do zdjęć. Śmietanka towarzyska chce się bawić i nie potrzebuje kogoś, kto będzie przeszkadzać w zabawie, nazywając rzeczy po imieniu - wyżaliła się celebrytka.

Wyznania Ilony kolejny raz potwierdzają tylko teorię, że show-biznes jest jak dżungla. Przetrwają w nim tylko najsilniejsze osoby, a jeśli komuś podwinie się noga i trafi na czarną listę celebrytów, to raczej nie ma co liczyć na drugą szansę.

Felicjańska od lat się nie poddaje i mimo ostrej krytyki, nawet już najlepszych koleżanek z branży, cały czas próbuje istnieć w mediach. Nabrała dystansu i z czasem uodporniła się na wszystkie docinki. A przynajmniej tak twierdzi. My mamy na ten temat nieco odmienne zdanie. Przypomnijmy: Felicjańska obrzuca Korwin błotem za... uznanie jej za "klapę roku"