Reklama

Wizyta duszpasterska w Kościele katolickim to stały element życia we wspólnocie i zaczyna się w okresie świątecznym. Jeszcze niedawno, odwiedziny księdza i rozmowa w cztery oczy, było to duże wydarzenie dla katolickiej rodziny. Teraz z "kolędą" wiążę się coraz więcej kontrowersji, które dotyczą głównie kwestii finansowej. Ile dać księdzu po kolędzie? Co się stanie, jeśli nie przekażemy koperty? Zobaczcie, jakie kwoty są przekazywane podczas wizyty duszpasterskiej!

Zobacz: Oto najdziwniejsze świąteczne tradycje w rodzinie królewskiej

Zobacz także

Ile dać księdzu do koperty?

Kiedy zbliża się okres świąteczny i ksiądz ogłasza, że rozpoczynają się wizyty duszpasterskie pojawia się pytanie: ile włożyć księdzu do koperty? Nie ma oficjalnego cennika i teoretycznie taki datek jest nieobowiązkowy, jednak w praktyce wygląda to tak, że każdy, kto przyjmuje księdza stara się włożyć do koperty jakiś banknot. Okazuje się, że kwotą, która pojawia się najczęściej jest 50 zł! Oczywiście jest to jedynie propozycja, równie dobrze może to być kwota większa lub mniejsza. Średnia kwota, którą przekazujemy księdzu w kopercie różni się też w zależności od województwa. W lubelskim jest to 20 zł, w mazowieckim - 40 zł, w łódzkim - 50 zł, a w lubuskim - 70 zł.

Dziwne zwyczaje księży?

W niektórych parafiach, szczególnie w mniejszych miejscowościach księża w trakcie ogłoszeń parafialnych wyczytują, jaką kwotę podczas kolędy przekazała każda z rodzin. Niestety takie podejście sprawia, że pobieranie pieniędzy na kolędzie jest jeszcze bardziej kontrowersyjne! Na szczęście ta praktyka zanika i coraz więcej księży zdaje sobie sprawę, że ten zwyczaj przynosi więcej szkody niż pożytku!

Reklama

Ważne, aby kwota, którą przekazujemy była dodatkiem do wizyty duszpasterskiej, a nie przymusem!

Reklama
Reklama
Reklama