Pierwszy odcinek "Dance, Dance, Dance" zobaczymy już 29 lutego na antenie TVP 2. W składzie jurorskim zobaczymy Idę Nowakowską, Roberta Kupisza i Annę Muchę. O ile ta ostatnia zapowiedziała, że zamierza być wymagająca, to Ida obawia się jak jej oceny wpłyną na relacje z uczestnikami po programie.

Reklama

Najtrudniejsze roli jurora jest ocenianie ludzi, których się zna, uwielbia, i z którymi się pracuje. Nagle oni tańczą trochę wyeksponowani, bo taniec taki jest, że obnaża człowieka i wychodzą w czymś, w czym nie do końca czują się komfortowo, bo to nie jest coś, co robią na co dzień i jeszcze ktoś ich ocenia. To jest stresujące, chociaż to jest tylko zabawa. Jest to stresujące również dla mnie.

Jakie wnioski wyciągnęła z doświadczenia jurorskiego po pierwszej edycji? Posłuchajcie, co Ida zdradziła w rozmowie z Party.pl.

Zobacz także: Anna Mucha będzie ostra w "Dance, dance, dance"? "To dla mnie szansa na zrobienie sobie wrogów!"

Ida Nowakowska opowiedziała o tym, co jest dla niej jako jurora, trudne w drugiej edycji "Dance, Dance, Dance".

Reklama

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama