"Hotel Paradise": Marietta wyeliminowała Martę, a Chris jest zakochany i liczy na...!
Eliminacji w "Hotel Paradise" ciąg dalszy! Uczestnicy są coraz bardziej podenerwowani!
Kolejny odcinek "Hotel Paradise" za nami! Eliminacje wśród uczestników wywołały mnóstwo emocji. Niektórzy bez wahania podjęli decyzję, kogo eliminować, inni tak, jak Ania długo się zastanawiali na kogo zagłosować. Z jednej strony chciałaby, aby Matt z nią został z drugiej strony męczą ją ich kłótnię.
Wszyscy mówią, że to proste, ale wcale nie jest. Chciałam rozegrać to strategicznie - powiedziała Ania.
Kto został wyeliminowany w "Hotel Paradise"?
Chris zakochał się z Mari?
Chris na początku odcinka wyznał Adamowi i Mattowi, że chce być z Mariettą po programie.
Chciałbym być z nią w związku po programie. (...) Ona już jest gotowa na seks. - wyznał szczerze Chris.
Uczestnicy widząc uczucie między nimi, nie chcieli ich nominować, dlatego Ania ostatecznie typowała Maćka. Jej decyzja sprawiła, że osobami bezpiecznymi zostali: Martyna, Marietta, Matt i Chris. W grze z wiedzy o innych uczestnikach wygrała Marietta i w nagrodę to ona zdecydowała, kto opuści program!
Marietta zdecydowała, kto opuści program!
Marta i Maciek wiedzieli, że jeśli to Marietta wybiera to postawi na Martę. Poprosili Adama, aby namówił Mari, żeby nie typowała Marty:
Ja ze względu na Maćka przychodzę, Marta nie jest taka zła. Po prostu chciałem być w porządku wobec Maćka i rozmawiam z Tobą - powiedział Adam do Mari.
Marietta była bardzo zawiedziona zachowaniem Adama, o czym wprost powiedziała Martynie. Potem o tym samym rozmawiała jeszcze z Chrisem:
Nie wiem, ja uwielbiam Latino - powiedział Chris zapytany przez Mariettę, czy Ania ma być wyeliminowana.
Wtedy Marietta powiedziała wprost, że najchętniej wyrzuciłaby Maćka.
Eliminacje w "Hotel Paradise"!
Ostatecznie Marietta zdecydowała, że nie będzie przedłużała i od razu powie kogo wybrała do opuszczenia hotelu:
Chciałabym Wam podziękować za ostatnie dni, kierowałam się tym, co jest między parami. Najmniejsze uczucie jest między Maćkiem a Martą. Także wybieram Martę!
Widać, że Marta nie była zaskoczona tą decyzją, ale bardzo ją dotknęła. Ze łzami podsumowała swój udział:
Spodziewałam się tego, jestem już spakowana. Nauczyłam się wiele. To lekcja na życie i super przygoda. Cieszę się, że Was poznałam i dziękuję Wam wszystkim - powiedziała płacząc Marta.
Adam zapewniał Martę, że zostanie w programie już podczas pierwszego spotkania.