Reklama

Już dzisiaj wieczorem w Łodzi odbędzie się długo wyczekiwany koncert Justina Biebera. Występ bardzo chciała zobaczyć Honorata Skarbek, która liczyła, że uda jej się również spotkać młodego Kanadyjczyka. Gdy dowiedziała się, że akurat podczas jego wizyty w Polsce będzie w Chinach, przeszła małe załamanie. Jednak plany piosenkarki zmieniły się i wokalistka wystąpi jako support przed swoim idolem. Przypomnijmy: Honey ma życiowy dramat: Moje życie legło w gruzach

Reklama

Wczoraj na Twitterze fani Justina Biebera zarzucili Honey, że nie może uważać siebie za fankę gwiazdora, gdyż jakiś czas temu, obrażała go i wyśmiewała w telewizji. Tak zwane "Beliebers" groziły jej nawet śmiercią

- Niektóre z Beliebers grożą mi śmiercią… -.-’ myślicie, że @justinbieber byłby zadowolony z takiej postawy? jestem w szoku - napisała wokalistka na Twitterze

Artystka próbowała oczywiście odpierać wszystkie ataki. Uważa, że awanturujący się ludzie pomylili ją z Mariną. W jednym z programów na kanale Viva Polska, to Łuczenko, a nie Skarbek wypowiadała się lekko kąśliwie o fenomenie i twórczości Biebera.

Podczas dzisiejszego koncertu Honey na pewno będzie bacznie obserwowana przez Beliberki. Część z nich będzie miała jej z pewnością za złe, że może być tak blisko idola nastolatek na całym świecie. Mamy nadzieję, że Honorata podczas występu da z siebie wszystko i nie ugnie się pod presją zawistnych i zazdrosnych dziewczyn.

Reklama

Honey imprezuje w Nowym Jorku:

Reklama
Reklama
Reklama